Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Rosja świętuje niepodległość Rosji

W dniu Święta Niepodległości Rosjanie uczestniczą w narodnych gulianijach – masowych imprezach rozrywkowych, podczas których dochodzi do chuligańskich ekscesów. W dniu Święta Niepodległości Rosjanie uczestniczą w narodnych gulianijach – masowych imprezach rozrywkowych, podczas których dochodzi do chuligańskich ekscesów. FABRICE COFFRINI/AFP / EAST NEWS

Rosjanie, w tym i rosyjscy kibice, obchodzili 12 czerwca kolejne Święto Niepodległości, ustanowione przez Borysa Jelcyna dla upamiętnienia Deklaracji 1990 r. o suwerenności Rosji w ramach ZSRR. Przez pierwsze lata odnoszono się tu do święta z nieufnością, bo Deklaracja walnie przyczyniła się do rozpadu imperium, a następnie zubożenia społeczeństwa. Dziś młodzi i dobrze sytuowani Rosjanie dostrzegają korzyści z niepodległości, natomiast starsze pokolenie podtrzymuje negatywne oceny. Do zmiany społecznego nastawienia przyczynił się także Władimir Putin, ogłaszając święto Dniem Rosji i nadając mu mocarstwowy wydźwięk. Znowu wierzymy w swoje siły i skonsolidowany naród – powiedział podczas obchodów jeszcze w 2003 r. Od tamtej pory Dzień Rosji nabiera rozmachu, bo prokremlowskie organizacje aranżują uliczne pochody w barwach narodowych. Zwykli Rosjanie uczestniczą w narodnych gulianijach – masowych imprezach rozrywkowych, podczas których dochodzi jednak do chuligańskich i rasistowskich ekscesów.

Tegoroczne święto przebiegało w podminowanej atmosferze, wywołanej burzliwymi demonstracjami obywatelskiej opozycji. Rządzące elity są wystraszone widmem kryzysu wywołanego spadającą ceną ropy, a społeczeństwo – zapowiedziami podwyżek opłat komunalnych. Dlatego ogromne polityczne znaczenie ma rosyjski sukces na Euro 2012. Z błogosławieństwem Kremla dla wsparcia reprezentacji i mecenatem medialnym państwowej telewizji i radia 12 czerwca w samo południe kibice zostali zaproszeni do wyznaczonych wcześniej punktów w swoich miejscowościach, aby skandować: „Rossija wpieriod” oraz robić stadionową falę.

Polityka 24.2012 (2862) z dnia 13.06.2012; Flesz. Świat; s. 10
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną