Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Cardin popsuje Wenecję?

Czy Pałac Światła zakłóci wenecką panoramę? Czy Pałac Światła zakłóci wenecką panoramę? Andrea Merola/Splash News / EAST NEWS

Pierre Cardin, 90-letni biznesmen mody, ogłosił, że to jego ostatnie wielkie dzieło. Rzeczywiście wielkie: 60-piętrowa futurystyczna wieża, zaprojektowana przez jego kuzyna Rodrigo Basilicati, a w środku sale widowiskowe i sportowe, teatr, kina, galerie handlowe, superluksusowy hotel, apartamenty – oraz uniwersytet mody. Nazywa się skromnie Pałacem Światła i ma kosztować 1,5 mld euro. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie lokalizacja. Opuszczone przez rafinerie i fabryki chemiczne Porto Marghera jest wystarczająco blisko Wenecji, żeby 250-metrowa wieża Cardina (sam zresztą z tych okolic pochodzi) zakłóciła jej panoramę, chronioną przez UNESCO. Zwłaszcza nocą, ten rzęsiście oświetlony intruz, zdaniem krytyków „architektura rodem z Dubaju”, da Wenecji do wiwatu.

Administrujący regionem Veneto Luca Zaia, zwolennik projektu, tłumaczy klasycznie: inwestycja zrewitalizuje ponury przemysłowy zakątek, da setki miejsc pracy i przyciągnie turystów, a z czasem stanie się tym, czym wieża Eiffla dla Paryża: da się do tego przyzwyczaić, a nawet pokochać. Na wszelki wypadek mistrz Cardin zagroził, że jeśli dyskusja pięknoduchów będzie się przeciągała, przeniesie Pałac Światła do Chin. Tam nie zasłoni żadnego widoku.

Polityka 32-33.2012 (2870) z dnia 08.08.2012; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 9
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną