Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Partie na rozkaz

Obrońca wszystkich Turkmenów, czyli prezydent Gurbanguły Berdymuhamedow, powołał do życia opozycyjną (na niby) Partię Przemysłowców i Przedsiębiorców. Dotychczas w kraju działała tylko Partia Demokratyczna, przemianowana z Komunistycznej Partii Turkmenii. Teraz ma być jeszcze więcej demokracji, ale za nową siłą polityczną kryje się zaufany przyjaciel prezydenta Aleksander Dadajew, właściciel jedynej w kraju prywatnej gazety i prywatnego banku, a do partii weszli dyrektorzy państwowych zakładów.

Eksperci uważają, że cała ta przebieranka ma przyciągnąć zachodnie inwestycje. Przypominają, że w 2008 r. Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju wezwał Aszchabad do przeprowadzenia reform politycznych i zapowiedział, że bez nich zawiesi swoją działalność w Turkmenistanie. Wcześniej inny środkowoazjatycki satrapa, prezydent Uzbekistanu Islam Karimow, założył aż trzy podobnie demokratyczne ugrupowania. Prezydent Berdymuhamedow nie zamierza pozostać w tyle: planuje powołanie kolejnej partii agrarnej, której członkami będą dyrektorzy kołchozów.

Polityka 37.2012 (2874) z dnia 12.09.2012; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną