Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Brudna miłość

Tatuś jest najukochańszy

materiały prasowe
Uwiedzione przez ojca dziewczyny bronią go przed sądem, a matka idzie siedzieć jako współwinna kazirodztwa. Degeneraci czy po prostu nieco zwariowana rodzina w tych zwariowanych czasach?

Ojciec i córka stoją obok siebie. Mają takie same jasnoniebieskie oczy, identyczny uśmiech. On ma 50 lat, jest trochę grubawy, sprawia wrażenie dobrodusznego tatuśka. Ona ma około trzydziestki, blond włosy w słomkowym kolorze i stanowczą minę. Oświadcza zdecydowanie: Nasz związek trwa już od 15 lat. Jesteśmy w sobie zakochani. To jedyny mężczyzna w moim życiu. Ojciec wchodzi jej w słowo: Czy czuję się winny? Nie, miłość przeważyła nad poczuciem winy. Żyją ze sobą i mają 10-letniego synka, którego razem wychowują. Dwa lata temu powiedzieli mu, że jego ojciec jest zarazem jego dziadkiem. Ale upomnieli go, żeby nie wspominał o tym kolegom – „aby uniknąć docinków i kpin”.

Dzidziuś całej rodzinki

W okolicy wszyscy myślą, że Sylvie i Damien M. (wszystkie imiona członków rodziny zostały zmienione) są małżeństwem, bo noszą to samo nazwisko. Za to w rodzinie wszyscy wiedzą, jaka jest prawda. Co niedziela najbliżsi spotykają się u nich na obiedzie. Wpadają synowie Damiena ze swoimi dziewczynami. Pojawia się też jego młodsza córka Lydia, matka sześciorga dzieci, która w końcu pogodziła się z tatą i z Sylvie. W 2002 r. Lydia oskarżyła ojca o gwałt. Ale potem wycofała zeznania i teraz zapewnia, że między nimi wszystko odbywało się „za obopólną zgodą”. Podczas tych radosnych rodzinnych biesiad brakuje tylko Manon, najmłodszej z rodzeństwa, umieszczonej w rodzinie zastępczej. No i matki, którą wszyscy zgodnie uznali za czarny charakter.

– To właśnie ona po raz pierwszy zaprowadziła nas do pokoju taty – twierdzi Sylvie. –  Zawsze mi powtarzała: „Sylvie odda ci swoje dziewictwo. A jeśli umrę, nie waż się układać sobie życia z nikim innym, tylko z nią” – wtóruje jej ojciec. Przed sądem apelacyjnym w Amiens cała gromadka opisała sposób funkcjonowania swojej rodziny, która żyła w odosobnieniu w pięknej dużej posiadłości w okolicach Compiegne. Opowiadali o stosunkach seksualnych w trójkącie: ojciec, matka i Sylvie albo Lydia. O dziecku Sylvie, poczętym, by rodzinka miała „swojego dzidziusia”. Pokazali nawet zdjęcie Sylvie prezentującej z dumą pozytywny test ciążowy.

 

Pełna wersja artykułu dostępna w 2 numerze "Forum".

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną