Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Przyjaźń 2.0

Bliżsi niż rodzina

materiały prasowe
Kiedy tradycyjna rodzina się rozpadła, a małżeństwo przeszło do lamusa, człowiekowi XXI w. pozostała przyjaźń. Ta nieefektowna, ale mocna jak skała relacja zaczyna określać życie współczesnych społeczeństw.

Żyjemy w czasach, kiedy przyjaźń jest wszystkim i niczym zarazem. Ten i tak już typowo nowoczesny związek w ostatnich dekadach staje się uniwersalny: to forma relacji międzyludzkich, poprzez którą interpretuje się wszystkie inne. Romantyczni towarzysze życia mówią o sobie jako o przyjacielu i przyjaciółce. Małżonkowie chlubią się, że są dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Rodzice nakłaniają swoje dzieci, by myślały o nich jako o przyjaciołach. Nauczyciele, duchowni, a nawet szefowie starają się łagodzić i legitymizować swoją władzę, prosząc tych, których nadzorują, by traktowali ich jak przyjaciół. Z każdym jesteśmy po imieniu, a kiedy głosujemy na prezydenta, zadajemy sobie pytanie, z którym kandydatem wolelibyśmy pójść na piwo. Jak to ujął antropolog Robert Brain, przyjaźnimy się dziś ze wszystkimi.

Ale czym staje się przyjaźń w naszym nowym wspaniałym medialnym świecie? Fenomen Facebooka – nagłe i silne zniekształcenie przestrzeni społecznej – wymaga osobnego omówienia. Czy nasze przyjaźnie, zepchnięte na monitory i wyświetlacze, nie są teraz tylko formą lekkiej rozrywki? Czy zachowują jakąkolwiek treść, kiedy skurczyły się do rozmiarów wpisu na tablicy Facebooka? Jeśli mamy 768 „przyjaciół”, to w jakim sensie mamy choć jednego? Facebook nie obejmuje całości zjawiska współczesnej przyjaźni, ale z pewnością pokazuje jej przyszłość. Wraz z MySpace, Twitterem, czy na co tam jeszcze wkrótce się rzucimy, jest tylko najnowszym etapem długiego procesu jej rozmywania. Przyspieszył fragmentację świadomości, ale jej nie zapoczątkował. Wprowadził w życie ideę powszechnej przyjaźni, ale jej nie wymyślił. Z perspektywy czasu wydaje się nieuniknione, że skoro postanowiliśmy zaprzyjaźnić się z każdym, zapomnimy, jak przyjaźnić się z kimkolwiek. Dziś możemy być dumni z naszej skłonności do przyjaźni – przyjaciele to w końcu jedyni ludzie, jacy nam pozostali – ale nie jest jasne, czy w ogóle jeszcze wiemy, co znaczy przyjaźń.

Wskrzeszanie pojęć

Dla starożytnych przyjaźń była czymś rzadkim, cennym i zdobywanym z trudem, wcale nie zwyczajnym i powszechnym. W świecie rządzonym przez związki pokrewieństwa i oddanie władcy, powinowactwo z wyboru było czymś wyjątkowym, nawet wywrotowym, przekraczało ustalone granice posłuszeństwa. Dawid miłował Jonatana pomimo wrogości Saula; więź Achillesa z Patroklesem przeważyła nad jego lojalnością dla sprawy Greków.

 

Pełna wersja artykułu dostępna w 3 numerze "Forum".

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną