Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Jeździec na słoniu

Sześć fundamentów moralności

materiały prasowe
Najpierw reaguje intuicja, dopiero później pojawiają się argumenty racjonalne – amerykański profesor psychologii Jonathan Haidt tłumaczy, dlaczego człowiek jest bytem podwójnym.

Dzień w dzień ludzie podejmują decyzje. Oceniamy coś i akceptujemy lub odrzucamy. Na jakiej podstawie odróżniamy dobro od zła, słuszne od tego, co błędne?
Jonathan Haidt: Codziennie decydujemy też, czy nam coś smakuje, czy nie. Wydajemy sądy estetyczne, co jest ładne, a co brzydkie.

Przychodzi to jednak nieco łatwiej niż rozwiązywanie dylematu etycznego i udzielanie odpowiedzi w kwestii sumienia.
W gruncie rzeczy jest to taki sam proces poznawczy. Zmysł moralny można porównać do języka, który odbiera różne bodźce smakowe. W toku ewolucji ludzie rozwinęli wspaniałą umiejętność rozpoznawania w otaczającym świecie tych właściwości, które są ważne dla naszego dobrostanu, a w skrajnych warunkach – dla naszego przeżycia. Fundamenty tej umiejętności są wrodzone, ale poczucie smaku – by pozostać przy naszej metaforze – zmienia się w zależności od kultury, w której żyjemy.

Menu się zmienia, ale receptory smakowe pozostają takie same?
Tak. I to właśnie tłumaczy, dlaczego nasze oceny moralne formułujemy zwykle błyskawicznie na zasadzie zautomatyzowanych procesów. Rozpoznajemy dobro i zło, zanim jeszcze się zorientujemy, dlaczego tak jest.

 

Artykuł pochodzi z najnowszego 5 numeru tygodnika FORUM w kioskach od poniedziałku 4 lutego 2013 r.

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną