Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Rajoy na zakręcie

Mariano Rajoy podczas styczniowej wizyty w Chile. Mariano Rajoy podczas styczniowej wizyty w Chile. Rodolfo Sanez/AFP / EAST NEWS

W Madrycie zaostrza się kryzys polityczny po ujawnieniu nielegalnych datków dla rządzącej Partii Ludowej. Jej czołowi politycy, w tym premier Mariano Rajoy, mieli przez 15 lat otrzymywać sowite tajne pensje od przedsiębiorców, głównie z sektora budowlanego. Premier zaprzecza wszystkim zarzutom, ale nastroje są jednoznaczne. Według sondaży, aż 96 proc. Hiszpanów uważa, że polityka w ich kraju jest przeżarta korupcją. Nastroje pogarsza zła sytuacja gospodarcza – bezrobocie sięgnęło 26,1 proc., a PKB spada od pięciu kwartałów.

Ale opozycja nie jest przygotowana do przejęcia władzy. Hiszpańska lewica, zmęczona siedmioletnimi rządami (zakończonymi w 2011 r. przyspieszonymi wyborami), nie ma dziś mocnego przywódcy – poprzedni premier José Luis Zapatero wycofał się z polityki, a jego następca Alfredo Perez Rubalcalba uchodzi za lidera przejściowego. Dlatego ciężko ugodzony Rajoy może próbować utrzymać się na stanowisku; ale możliwy jest też całkowity rozpad sceny politycznej, jak we Włoszech po skandalu korupcyjnym lat 90., bądź powołanie rządu eksperckiego, który – tymczasowo – wziąłby na siebie ciężar koniecznych reform. Ewentualny upadek Rajoya osłabiłby pozycję europejskiej prawicy, w tym kanclerz Angeli Merkel. Dziś to konserwatyści dominują w Europie – 15 z 27 przywódców europejskich wywodzi się z prawicy. Europejska Partia Ludowa, skupiająca europejskich konserwatystów, jest największą frakcją w europarlamencie. Szala nie przechyli się na korzyść lewicy od razu, ale wybory europejskie w 2014 r. mogą zmienić układ sił w Unii.

Polityka 06.2013 (2894) z dnia 05.02.2013; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 6
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną