Magdalena Środa nie raz wzbudzała w Polsce kontrowersje. Jej komentarze na temat roli Kościoła katolickiego, równouprawnienia kobiet i kultury politycznej ściągają na nią gniew zwłaszcza środowisk konserwatywnych. Jednak profesor Środa nie przeżyła jeszcze czegoś takiego, jak zajścia, do których doszło 19 lutego. Tuż przed godz. 17.00, gdy miał się zacząć jej wykład „Moralność w życiu publicznym”, około 50 zamaskowanych nacjonalistów próbowało wtargnąć do auli Uniwersytetu Warszawskiego. Tylko interwencja straży uniwersyteckiej temu zapobiegła.
Agresorzy nie przestraszyli się straży. – Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę – krzyczeli z korytarza do osób przybyłych na wykład. Zawołanie to, które pochodzi w okresu PRL, cieszy się obecnie wielką popularnością w kręgach nacjonalistycznej prawicy. Służy do poniżania ludzi inaczej myślących; zarówno lewicowców, jak i liberałów.
Wydarzenia na uniwersytecie wzbudziły zainteresowanie środków masowego przekazu, choć ugrupowania nacjonalistyczne już od kilku lat stają się coraz bardziej bojowe i hałaśliwe. Organizowany przez nich w Warszawie 11 listopada – cieszący się złą sławą – „marsz niepodległości” wyrósł na jedną z największych demonstracji w skali kraju. Nigdy przedtem grupy te nie odważały się jednak zamykać ust adwersarzom na terenie uczelni.
Fragment artykułu pochodzi z najnowszego 10 numeru tygodnika FORUM w kioskach od poniedziałku 11 marca 2013 r.