Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Wiara buduje

Watykan: sanktuarium na wzgórzu

materiały prasowe
Bazylika św. Piotra – cud pod każdym względem. Dla wierzących to dowód, że sztuka w imię Pana unieważnia prawa natury. Dla sceptyków – świadectwo, że każdy architektoniczny bubel da się przerobić na arcydzieło, jeśli czasu i pieniędzy wystarczy.

Letnie wille, nekropolie, pogańskie świątynie, pałac Nerona – wszystkie te obiekty powstawały stopniowo na Wzgórzu Watykańskim i na jego łagodnych zboczach. W znajdującym się nieopodal cyrku zamęczano na śmierć zwolenników młodego chrześcijaństwa. Gdy w IV w. cesarstwo rzymskie przyjęło chrześcijaństwo, nieopodal Tybru zbudowano kościół na cześć Piotra Apostoła. Legenda głosi, że za czasów Nerona na tym terenie ukrzyżowano apostoła i pochowano go w pobliskiej nekropolii.

Religia, która w czasach cesarza Konstantyna tak szybko urosła w siłę, potrzebowała własnych symboli i własnych ceremoniałów. Potrzebowała też symboli architektonicznych. Chrześcijaństwo zajęło wzgórze i podporządkowało sobie jego pogańską historię. Podobnie potraktowano architekturę antyku, którą kopiowano i interpretowano na nowo, gdy tylko było to przydatne.

Cud na raty

Piotra postanowiono uczcić bazyliką („salą królewską”) w miejscu jego męczeńskiej śmierci. Te podłużne budowle, często zakończone półokrągłą apsydą, były w okresie antyku centrami handlowymi i pałacami sprawiedliwości. Pełniły rolę hal sądowo-targowych; urzędowali w nich cesarze. Później wizerunki władców w apsydach zastąpiono mozaikami przedstawiającymi Chrystusa. W prosty, acz radykalny sposób profanum zmieniło się w sacrum.

 

Fragment artykułu pochodzi z najnowszego 12/13 numeru tygodnika FORUM w kioskach od poniedziałku 25 marca 2013 r.

Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną