Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

W Chinach wolno będzie grać

Zmiany, zmiany, zmiany. Obok tych społecznie newralgicznych, pod nowym chińskim kierownictwem na najwyższym szczeblu, jak złagodzenie polityki jednego dziecka (teraz można będzie mieć drugie, jeśli jedno z małżonków jest jedynakiem) czy likwidacja reedukacyjnych obozów pracy (gdzie trafiało się bez wyroku sądu), są i skromniejsze, niemniej symboliczne. Na przykład bez zbędnych tłumaczeń zniesiono właśnie obowiązujący od 2000 r. zakaz importu konsoli do gier komputerowych i samych gier. Wtedy, zabraniając, przywoływano kwestie szkodliwości dla zdrowia psychicznego, teraz mowa jest o „czasowym eksperymencie w duchu reform i otwarcia”. Sprzęt będzie można produkować w nowo utworzonej specjalnej strefie w Szanghaju, czym zwiększy się jej atrakcyjność i znaczenie. Microsoft, Sony i Nintendo, główni światowi gracze na tym rynku, już zacierają ręce. Choć czeka ich ostra walka konkurencyjna z czarnym rynkiem miejscowych gier i konsoli ocenianym na 13 mld dol. A więc przy okazji normalizuje się kolejną strefę rynkowego dwójmyślenia. Taka to metoda.

 

Polityka 3.2014 (2941) z dnia 14.01.2014; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 7
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną