Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Chorwacja oddłuża obywateli

Chorwacki rząd odpuszcza część zobowiązań swoim najuboższym obywatelom: rzecz dotyczy blisko 60 tys. zadłużonych, którzy nie mają żadnych oszczędności ani innego lokum poza tym, w którym mieszkają, pobierają różnego rodzaju zasiłki socjalne, a ich miesięczny dochód nie przekracza 2,5 tys. kun (czyli około 1300 zł), jeśli żyją bez rodziny, albo 1250 kun na każdego domownika. Jeśli ich zaległości płatnicze w przedsiębiorstwach publicznych, bankach, u operatorów telefonii i w firmach energetycznych nie są w sumie większe niż ekwiwalent blisko 19 tys. zł, to mogą wystąpić z wnioskiem o anulowanie długów. Program nazywa się obiecująco: „Nowy początek”. W kraju, który zmaga się z blisko 20-proc. bezrobociem i od 6 lat walczy z recesją, to istotny krok.

Na taki prezent nie mogą liczyć ci, których długi przekraczają 19 tys. zł, a od lat nie wydostają się ze spirali zadłużenia. Chorwackie prawo pozwala wierzycielom przejmować dochody, które spływają na prywatne i firmowe konta dłużników, dopóki ci nie spłacą całkowicie swoich zobowiązań. W rezultacie osób, które mają w ten sposób zablokowane konta, jest już 322 tys. Poszkodowani założyli stowarzyszenie i chcą walczyć o zmianę prawa bankowego. Nawet jeśli im się to uda, prawo i tak nie zadziała wstecz.

Polityka 8.2015 (2997) z dnia 17.02.2015; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 8
Reklama