W piątek FIFA rozpocznie swoje coroczne obrady, podczas których ma zostać wybrany nowy prezydent piłkarskiej organizacji. Spotkanie odbędzie się w atmosferze skandalu korupcyjnego, a bojkot głosowania rozważa UEFA.
Na temat fali aresztowań działaczy FIFA wypowiedzieli się tymczasem główni sponsorzy organizacji. Wyrazili zaniepokojenie o jej (a zatem także ich) wizerunek w kontekście skandalu. I ostrzegły, że mogą rozważyć na nowo swoje zaangażowanie w działania FIFA. Oto co powiedzieli główni partnerzy FIFA:
• Visa: Oczekujemy, że FIFA podejmie stanowcze i natychmiastowe kroki w tej sprawie. Poinformowaliśmy FIFA, że jeśli tego nie zrobi, to przemyślimy na nowo nasze wsparcie sponsorskie.
• Coca-Cola: Ciągnące się od dawna kontrowersje splamiły misję i ideały Mistrzostw Świata FIFA.
• Adidas: Grupie Adidas zależy na budowaniu kultury, która promuje najwyższe standardy etyczne i przestrzeganie prawa. I tego samego oczekujemy od naszych partnerów.
• McDonald's: Kwestie etyki i korupcji traktujemy bardzo poważne. Doniesienia władz amerykańskich są skrajnie niepokojące.
• Hyundai: Jesteśmy bardzo zaniepokojeni krokami prawnymi, które podjęto przeciwko niektórym działaczom FIFA. Będziemy uważnie obserwować rozwój sytuacji.
W rozmowie z agencją AFP do skandalu odniósł się także rzecznik Gazpromu. Oświadczył jednak tylko: „Nie ma wobec nas żadnych konkretnych oskarżeń”. (Sam Władimir Putin uważa, że aresztowanie działaczy FIFA ma na celu zablokowanie ponownego wyboru popieranego przez Rosję Seppa Blattera na szefa organizacji. „Chcą nam odebrać mundial” – stwierdził Putin).
Tymczasem światowe firmy krytykujące FIFA same są coraz częściej atakowane przez przeciwników organizowania mundialu w Katarze. Chodzi o ogólny stosunek tego kraju do praw człowieka, ale przede wszystkim o niewolniczą pracę imigrantów przy budowie stadionów na rozgrywki.
Szczególnie szokuje liczba ofiar śmiertelnych, które pochłonęły już przygotowania. Według raportu International Trade Union Confederation przy organizacji katarskich mistrzostw zginęło już około 1200 osób, głównie imigrantów z Nepalu, Bangladeszu czy Indii. Szacuje się, że do 2022 roku przygotowania mogą pochłonąć kolejne 4000 robotników.
Graficzne porównanie ludzkich kosztów organizacji mundialu w Katarze oraz poprzednich wielkich świąt sportu przygotował „Washington Post”:
Krytycy katarskiego mundialu uważają, że współpracując z FIFA, międzynarodowe korporacje biorą na siebie odpowiedzialność nie tylko za korupcję wewnątrz organizacji, ale także za to, jak Katar traktuje robotników pracujących przy budowie stadionów.
Według doniesień mediów, ich płace bywają wstrzymywane, a paszporty konfiskowane. Do opuszczenia Kataru potrzebują specjalnej wizy. Ostatnio wielu pracowników z Nepalu nie mogło wrócić do ojczyzny, by pochować bliskich po trzęsieniu ziemi. Albo pomóc w odbudowie domów rodzin, które pozostały w kraju.
W internecie przybywa więc akcji nawołujących do bojkotu sponsorów mundialu. Sieć zalała również fala memów i grafik, które mają ilustrować hipokryzję fundatorów rozgrywek. Oto kilka przykładów zebranych przez serwis Bored Panda:
(źródła: BBC, Guardian, Washington Post, Global Post)