15 lat temu wywiad USA opublikował prognozy na 2015 r. W wielu przypadkach się nie pomylił
Dziewięć miesięcy przed atakami terrorystycznymi na World Trade Center amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza opublikowała 85-stronicowy dokument, który opisywał świat za kolejnych 15 lat – licząc od 2000 roku. Amerykanie próbowali oszacować ryzyko światowych konfliktów, przewidzieć przyszłość Unii Europejskiej i nie tylko.
Teraz, w 2015 roku, możemy skonfrontować wizje szpiegów z CIA z rzeczywistością. Wyrokując, co się wydarzy, miewali oni zresztą rację. Choć niektóre prognozy wydają się dziś zbyt odważne albo do przesady optymistyczne. Tak też je podzieliliśmy: na prognozy, które się sprawdziły, prognozy trudne do ziszczenia oraz te zupełnie niewyobrażalne.
Sprawdzone prognozy:
1. Eskalacja globalnego terroryzmu. Amerykański wywiad przewidywał, że terroryści uskutecznią swoją strategię, a ich działania pochłoną setki ofiar. Nie mylili się: sześć z dziesięciu największych ataków terrorystycznych wydarzyło się w latach 2000–2015.
2. Coraz agresywniejsza polityka Chin: Państwo Środka stało się globalnym inwestorem i eksporterem nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Wzrosła też jego pozycja polityczna.
3. Niebezpieczeństwo ze strony Korei Północnej – ze względu na posiadanie broni masowego rażenia. Status mocarstwa nuklearnego Korea uzyskała w 2006 r., przyznając się do posiadania 15 głowic nuklearnych.
4. Rosnąca nielegalna migracja ludności z Ameryki Środkowej do Stanów Zjednoczonych, która obecnie jest jednym z najważniejszych wyzwań, przed którymi stoi amerykańska administracja. Obecnie nielegalnie przebywający w USA Latynosi stanowią 81 proc. całości nielegalnej imigracji.
5. Coraz agresywniejsza polityka Rosji, która – wyrokował amerykański wywiad – „pozostanie wewnętrznie słaba i instytucjonalnie powiązana z systemem międzynarodowym poprzez stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ”.
6. Bliski Wschód, „dręczony presją demograficzną, niepokojami społecznymi, ekstremizmem religijnym i ideologicznym oraz terroryzmem”, miał być zdaniem wywiadu kształtowany przez destabilizujący wpływ nowych technologii i urok politycznego islamu.
7. Rosnący wpływ organizacji przestępczych, które sparaliżują władze niestabilnych i słabych gospodarczo państw. Doszło do tego w państwach Ameryki Południowej, m.in. Meksyku, który prowadzi wieloletnią walkę z kartelami narkotyków.
8. Wzrost populacji światowej w 2015 r. do 7,2 mld – głównie ze względu na dynamiczny rozwój wielkich metropolii w państwach rozwijających się. Od początku wieku na ziemi przybyło ok. miliarda ludzi. Większość miast, w których liczba mieszkańców przekroczyła 10 milionów, znajduje się w Chinach, Indiach i Pakistanie.
9. Nowa fala emigracji zarobkowej w Europie, którą wymusza niski przyrost naturalny i starzenie się zachodnich społeczeństw. Po otwarciu granic dla nowych członków Unii Europejskiej (w tym Polski) na zachód kontynentu w poszukiwaniu nowej pracy wyjechały miliony ludzi.
*
Amerykanie mylili się przewidując, że:
1. Palestyna uzyska nowy status. Rozpoczęte w 1993 r. w Oslo negocjacje wciąż nie doprowadziły do zakończenia konfliktu terytorialnego z Izraelem.
2. Rozwój programów nuklearnych przez Iran i Irak. W tym przypadku przewidywania okazały się częściowo trafne – wiadomo jedynie, że technologię atomową rozwija Teheran.
3. Japonia utraci pozycję trzeciej gospodarki świata. Stało się odwrotnie: Tokio wyszło z recesji w 2014 r. i wciąż utrzymuje wysoki wzrost gospodarczy.
4. Amerykański wywiad przewidywał, że Afganistan będzie skazany na „izolację na arenie międzynarodowej” i stanie się „przystanią dla islamskich radykałów i grup terrorystycznych”. Nie przewidział zaś trwającej 13 lat wojny.
5. Ukraina, zdaniem Amerykanów, miała uniezależnić się od Rosji i wydostać spod jej strefy wpływów. W raporcie nie przewidziano największego obecnego konfliktu w Europie.
6. Postęp technologiczny miał wpłynąć negatywnie na gospodarki afrykańskie. Tymczasem w Afryce Subsaharyjskiej właśnie telefony komórkowe napędzały rynek i kształtowały rozwój ekonomiczny w tym rejonie świata.
7. W 2015 r. agendą europejską miała być jeszcze bardziej zacieśniona integracja państw Unii Europejskiej. Wbrew wyrokom wywiadu integracja jest teraz zatrzymana przez kryzys gospodarczy i sytuację finansową Grecji. W Wielkiej Brytanii toczyły się zaś rozmowy na temat opuszczenia UE.
8. Głównymi „punktami zapalnymi”, które wypunktował raport CIA, miały być Indie i Pakistan oraz relacje na linii Tajwan-Chiny. Okazało się jednak, że uwaga świata przeniosła się na Bliski Wschód, gdzie doszło do wojny w Iraku, Arabskiej Wiosny, wojny w Syrii czy powstania Państwa Islamskiego.
9. Kurczenie się populacji wielu krajów afrykańskich w wyniku epidemii AIDS, głodu i biedy. Tymczasem populacja Czarnego Lądu zwiększyła się z 800 mln w 2000 r. do 1,1 mld w roku 2015.
*
Raport uwzględniał też odważne scenariusze, z dzisiejszej perspektywy zupełnie niemożliwe do zrealizowania:
1. Zjednoczenie obu Korei.
2. Pojawienie się międzynarodowej koalicji terrorystycznej, antyzachodniej i mającej dostęp do broni masowego rażenia.
3. Chiny miałyby domagać się od Japonii demontażu jej programu nuklearnego, wskutek czego USA udzieliłyby Tokio pomocy w ramach sojuszu mocarstw próbujących zapobiec „poważnej wojnie”.