Z okazji Międzynarodowego Dnia Młodych (obchodzonego corocznie 12 sierpnia) Europejski Urząd Statystyczny postanowił zbadać poczucie szczęścia wśród młodych obywateli (16–24 lat) państw Unii Europejskiej, Norwegii, Szwajcarii, Islandii oraz Serbii.
Mierzenie szczęścia wydaje się niemożliwe. Możliwe jest natomiast, i takie zadanie postawili przed sobą autorzy badania, wskazanie obiektywnych wskaźników, które mogą wpływać na subiektywne poczucie szczęścia i zadowolenia z życia.
Młodych Europejczyków pytano o subiektywne odczucia w kilku różnych, ale wzajemnie uzupełniających się wymiarach. Dotyczyły one satysfakcji z sytuacji finansowej i pracy, dostępności mieszkań, efektywności wykorzystywanego czasu, odpoczynku i dostępności zielonych obszarów, relacji międzyludzkich i generalnego sensu życia. Swoje odczucia przenosili na 10-stopniową skalę (1 – najgorzej, 10 – najlepiej).
Po zsumowaniu wszystkich kategorii okazało się, że najszczęśliwsi młodzi mieszkają w Austrii (średni wynik: aż 8,4!), Finlandii oraz Islandii (w obu krajach ta sama wysoka ocena: 8,2). Austriacy czują się szczęśliwi głównie ze względu na stabilną sytuację ekonomiczną (również najwyższy wynik wśród Europejczyków), mieszkaniową. Ale też ze względu na jakość wysoko cenionych relacji międzyludzkich.
Finowie są bardzo zadowoleni zwłaszcza ze swojej pracy i mają silnie poczucie sensu własnego życia (8,0). Islandczycy zaś najlepiej w Europie oceniają swoje relacje z innymi ludźmi (8,6).
Młodzi Polacy jednak nieprzesadnie narzekają. W klasyfikacji zajmują wręcz całkiem wysoką pozycję (8,1 pkt.). Polskie warunki finansowe ocenili umiarkowanie wysoko (6,0), nieco lepiej – co może zaskoczyć – możliwości znalezienia pracy (7,0). Są poza tym zadowoleni z życia rodzinno-społecznego (8,5), a poczucie sensu życia oceniają na 7,9. Przypomnijmy: chodzi o 10-stopniową skalę.
Najbardziej uskarżają się na swoją sytuację, co nie zaskakuje, Bułgarzy (średnia wyników 5,8) i Serbowie (6,1), znacząco odstając od europejskiej średniej.
Jednak najniżej w Europie swoją sytuację finansową oceniają Grecy (jedynie 4,6). Co zaskakujące, na ekonomię narzekają też Brytyjczycy – 5,6. Sens swojego życia najsłabiej oceniają zaś Francuzi (7,1).
Pełne wyniki sondażu można przejrzeć tutaj.