Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Tańczą z papieżem

Bankier Giampietro Nattino Bankier Giampietro Nattino Luigi Mistrulli/Reuters / Forum

Watykańskie finanse znów pod lupą śledczych i mediów. Sam papież mówi: Idziemy dalej, spokojnie i zdecydowanie. Ale papieskie otoczenie nie kryje irytacji. Chodzi o nowy wyciek poufnych dokumentów. Dzięki nim znany dziennikarz śledczy Gianluigi Nuzzi opublikował kolejną książkę o tym, że źle się dzieje w Watykanie. Oficjele podkreślają, że informacje wykradziono, są wybiórcze, nie pokazują całego obrazu reform podjętych z inicjatywy Franciszka. W otoczeniu papieża słychać głosy, że sprawcom zależy na dyskredytacji obecnego pontyfikatu. Mogą nimi być przeciwnicy Franciszka w samym Rzymie, którym nie podoba się jego linia, ale też przedsiębiorcy, w których uderza ekologiczna encyklika papieża „Laudato si”. Na domiar złego trwa kościelne śledztwo dotyczące dykasterii administrującej majątkiem Stolicy Apostolskiej (APSA). W latach 2000–11, czyli przed pontyfikatem Franciszka, mogło w niej dojść do licznych nadużyć. Śledztwo koncentruje się na budzących wątpliwości działaniach prywatnego bankiera Giampietra Nattino, który wbrew watykańskiemu prawu używał kont dykasterii do prywatnych celów i dokonywał podejrzanych transakcji. (Wieloletni księgowy dykasterii został dwa lata temu oskarżony o próbę nielegalnego przemytu 20 mln euro w gotówce z Włoch do Szwajcarii).

Ale jest i dobra wiadomość. Hitem globalnego internetu stało się wideo na cześć papieża Franciszka: „Pope is pop”. Do piosenki pod tym tytułem tańczą (i zapraszają do tańca z papieżem) więźniarki z zakładu karnego Rebibbia pod Rzymem. Franciszek odwiedził więzienie podczas świąt wielkanocnych, odprawił mszę i rytualnie obmył stopy 12 osobom odsiadującym kary.

Polityka 46.2015 (3035) z dnia 08.11.2015; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 6
Reklama