Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Polowanie na Lulę

W centrum konfliktu ostatnich tygodni są oskarżenia opozycji, mediów i sędziego prowadzącego śledztwo w wielkiej aferze korupcyjnej, stawiane byłemu prezydentowi Luli da Silvie. W centrum konfliktu ostatnich tygodni są oskarżenia opozycji, mediów i sędziego prowadzącego śledztwo w wielkiej aferze korupcyjnej, stawiane byłemu prezydentowi Luli da Silvie. Nacho Doce/Reuters / Forum
Rozlewu krwi w czasie niedzielnych demonstracji za i przeciw rządowi nie było, ale obawiając się najgorszego, prezydent Dilma Rousseff apelowała o wyrzeczenie się przemocy w trakcie ulicznych zgromadzeń.

Jej apel ilustruje, jak bardzo podzieleni są Brazylijczycy i że kraj jest beczką prochu. Niektórzy porównują atmosferę w kraju do tej z 1964 r., tuż przed zamachem stanu.

W centrum konfliktu ostatnich tygodni są oskarżenia opozycji, mediów i sędziego prowadzącego śledztwo w wielkiej aferze korupcyjnej, stawiane byłemu prezydentowi Luli da Silvie. 70-letni Lula to legenda walki z dyktaturą, ikona lewicy w Brazylii i poza nią, dwukrotny prezydent w latach 2003–10. W ostatnich miesiącach coraz głośniej mówiło się o jego ponownym kandydowaniu w 2018 r. – ostatniej desce ratunku dla tracącej poparcie rządzącej lewicy. I to prawdopodobna odsiecz Luli sprawiła – zdaniem jego sympatyków – że wymiar sprawiedliwości i media, dwie ostoje nieformalnej władzy prawicowej oligarchii, postanowiły autorytet Luli zniszczyć. Jak? Wplątując go w aferę korupcyjną wokół państwowej firmy naftowej Petrobras.

W aferze Petrobrasu oskarżono i skazano wielu polityków z partii rządzącej i opozycyjnych, a także biznesmenów płacących łapówki za dostęp do państwowych zamówień. Dilmie i Luli kryminalnych zarzutów nie stawiano, obciążano jedynie odpowiedzialnością polityczną. Popularność pani prezydent jest rekordowo niska, opozycja chce jej impeachmentu. Jednak na drodze prawicy do władzy wciąż stoi popularny wśród mas biedoty Lula.

Medialny spektakl jego zatrzymania na trzy godziny sprawiał wrażenie, jakby upolowano szefa mafii lub dowódcę siatki terrorystów: opancerzone auta i helikoptery; wkroczenie do mieszkania eksprezydenta o 6 rano i zabranie na przesłuchanie (mimo że się nie ukrywał i zawsze stawiał się na wezwania sędziego).

Polityka 12.2016 (3051) z dnia 15.03.2016; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama