Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

UEFA bezlitosna. Rosja może zostać wykluczona z Euro 2016. Na razie zapłaci 150 tys. euro kary

Forum
UEFA ukarała Rosję za wywołanie zamieszek na stadionie po sobotnim meczu z Anglią w Marsylii.

UEFA zastosowała wobec Rosji „zawieszoną dyskwalifikację”, co oznacza, że jeśli rosyjscy kibice będą wszczynać rozróby podczas kolejnych rozgrywek, reprezentacji grozi wykluczenie z mistrzostw. „Zawieszona dyskwalifikacja” ma obowiązywać do końca turnieju.

Rosja ma również zapłacić 150 tys. euro kary. Decyzja UEFA odnosi się wyłącznie do zachowania rosyjskich kibiców podczas meczu z Anglią, bo tylko tu sięga jurysdykcja piłkarskiej federacji.

Przypomnijmy: po meczu, zakończonym wynikiem 1:1, rosyjscy kibice wdarli się do angielskiego sektora na Stade Vélodrome w Marsylii. Na szczęście szybko udało się opanować sytuację. Do Marsylii miało przyjechać w sumie ok. 70 tys. kibiców z Wielkiej Brytanii i ok. 20 tys. fanów z Rosji.

W Marsylii groźnie było jeszcze przed meczem, gdzie doszło do bójek między kibolami obu drużyn na ulicach miasta. W wyniku starć rannych zostało 31 osób. Jeden z angielskich kibiców trafił do szpitala w stanie krytycznym. Interweniowała policja, użyto gazu łzawiącego, zatrzymano 6 osób.

We wtorek francuskie władze rozpoczęły proces deportacji krewkich rosyjskich kiboli, po zidentyfikowaniu 29, którzy brali udział w starciach w Marsylii. W Mandelieu koło Cannes francuska policja zatrzymała autokar wiozący kibiców do Lille.

Na Stade Vélodrome w Marsylii 21 czerwca Polska zmierzy się z Ukrainą.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną