O trudnej drodze, wiodącej do znalezienia rozwiązania kryzysu uchodźców, przewodniczący Rady Europejskiej wspomniał w rozmowie z redaktorem naczelnym POLITYKI Jerzym Baczyńskim.
Jak zaznaczył, decyzja dotycząca współpracy z Turcją i uszczelnienia granic UE nie była łatwa: – Przyjęliśmy, że potrzebne jest odzyskanie kontroli nad granicami i niewpuszczanie wszystkich, którzy tego chcą, a jedynie tych, których my chcemy wpuścić. To ma swoje koszty. Wiem, ile oporów, także etycznych, budzi porozumienie z Turcją. Ale dzisiaj widzimy owoce tego działania.
Zdaniem przewodniczącego RE osiągnięcie wspólnych rozwiązań dotyczących zarówno relokacji uchodźców na terytorium UE, jak i wypracowanie porozumienia z Turcją i państwami bałkańskimi dało szansę na zmniejszenie liczby uchodźców nielegalnie przekraczających granicę z Unią z 7 tys. dziennie we wrześniu 2015 roku do 50 osób dzisiaj.
Jednak problem uchodźców wciąż nie został rozwiązany całkowicie: – Wciąż pozostaje problem tzw. szlaku środkowo-śródziemnomorskiego, przebiegającego od granic Libii do Włoch. Opanowanie napływu uchodźców, będzie w tym przypadku o wiele trudniejsze ponieważ jest to szlak morski, z którego w przygniatającej większości korzystają imigranci socjalni i ekonomiczni.
Jak zaznaczył Tusk, Unia Europejska wciąż pracuje nad zatrzymaniem napływu uchodźców z tego kierunku, m.in dążąc do podpisania porozumień z krajami afrykańskimi podobnych do tego, które zawarła z Turcją. – Trwa ciężka praca w Libii, żeby mieć tam jakiegokolwiek partnera do współpracy. Presja migracyjna pozostanie naszym problemem na lata, ale Europa powoli odzyskuje kontrolę – podkreślił Tusk.
Kryzys imigracyjny w Unii Europejskiej:
Wywołany wojną w Syrii kryzys migracyjny jest jednym z najtrudniejszych wyzwań stojących przed Unią Europejską w ostatnich latach. W 2015 roku przez terytorium Grecji przeszło ponad 850 tys. ludzi, dla których Europa miała być szansą na lepsze i bezpieczniejsze życie.
W marcu 2016 r. Unii Europejskiej udało się wynegocjować porozumienie z Turcją, które przewiduje m.in. przyjmowanie z powrotem przez Turcję wszystkich migrantów, którzy dotrą nielegalnie na greckie wyspy. W zamian za każdego odesłanego z Grecji Syryjczyka Unia ma przejmować od Turcji jednego syryjskiego uchodźcę. Unia zgodziła się też na liberalizację przepisów wizowych dla obywateli Turcji i przekazanie 3 mld euro unijnego wsparcia dla uchodźców syryjskich w tym kraju.
Rozmowa z Donaldem Tuskiem w najnowszym numerze tygodnika POLITYKA