Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Francja pogrąża się w żałobie. A populiści prześcigają się w deklaracjach

David Gray / Forum
Marine Le Pen w reakcji na Niceę oświadczyła, że trzeba zacząć wojnę z islamistycznym terroryzmem. Rzucić hasło nic nie kosztuje, pytanie tylko, jak je skutecznie realizować.

Spodziewano się ataku podczas mistrzostw Euro, przyszedł po mistrzostwach. Spodziewano się skoordynowanej powtórki z Paryża lub z Brukseli, zaatakował najprawdopodobniej samotnik. Jakim cudem wjechał niezatrzymany na spacerowe molo w Nicei, być może wyjaśnią śledczy. Piłkarzy i kibiców podczas Euro pilnowały zastępy policji. Czy w Nicei podczas świętowania Dnia Bastylii nie obowiązywały już procedury bezpieczeństwa?

Cokolwiek ustalą śledczy i eksperci w najbliższych dniach, Francja i Europa odebrały wskutek tragedii nicejskiej kolejne ostrzeżenie. Wojna z terroryzmem nie zakończy się w przewidywalnej przyszłości. Ofiar nie da się uniknąć, oby było ich jak najmniej. Nasze społeczeństwa, tak samo jak nasze służby specjalne, muszą być gotowe na długie i kosztowne zmagania z terroryzmem zorganizowanym i indywidualnym. Politycy nie powinni ulegać pokusie, by pod pretekstem wojny z terrorystami drastycznie ograniczać prawa i swobody obywatelskie.

Przygotowania muszą objąć także media i system edukacji masowej. Pretendentka francuskich antyimigranckich nacjonalistów do prezydentury, Marine Le Pen, w reakcji na Niceę oświadczyła, że trzeba zacząć wojnę z islamistycznym terroryzmem. Ale ta wojna już od dawna trwa. Pani Le Pen w poszukiwaniu poparcia politycznego wyważa otwarte drzwi. Rzucić hasło nic nie kosztuje, pytanie – jak je skutecznie realizować.

To kluczowe zadanie nie będzie w Europie łatwiejsze po Brexicie. Służby brytyjskie, miejmy nadzieję, będą kontynuowały współpracę na tym polu z służbami państw Unii Europejskiej. Model brytyjski wciąż ma bardzo dobrą opinię wśród ekspertów, choć nie udało się i Brytyjczykom uniknąć zamachów w Londynie w 2005 r. Nie wiemy jednak, ilu zamachom brytyjskie służby zapobiegły.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną