Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Gubernator spod żelaznej płyty

Yuriko Koike Yuriko Koike Atrero de Guzman/NurPhoto / Getty Images

Yuriko Koike została gubernatorem Tokio, jest pierwszą kobietą rządzącą miastem. W głosowaniu powszechnym z przewagą ponad miliona głosów pokonała dwóch mężczyzn, w tym kolegę z prawicowej Partii Liberalno-Demokratycznej, którą porzuciła tuż przed wyborami. Zachowawczy Japończycy nie przywykli do kobiet na najwyższych stanowiskach w polityce i w biznesie. Owszem, zdarza się, że wybierają panie na gubernatorów, ale nigdy dotąd w stolicy, mieście z 13,6 mln mieszkańców i z rocznym budżetem równym szwedzkiemu. Sama 64-letnia Koike jest zdania, że nad Japonkami wisi nie tyle szklany sufit, jak w społeczeństwach Zachodu nazywa się niewidzialną przeszkodę blokującą kobiece awanse, ile płyta z żelaza, widoczna i dla pań niemal niemożliwa do przebicia.

Koike jest wyjątkiem, a jej kariera rozwijała się niestandardowo i kosztem życia osobistego. Ma dyplom z socjologii uniwersytetu w Kairze. Znajomość arabskiego (pracowała m.in. jako tłumaczka) przydawała się, gdy jako dziennikarka telewizyjna przeprowadzała wywiady z Kadafim i Arafatem. Do polityki weszła w latach 90., przewinęła się przez szereg konserwatywnych ugrupowań, bywała ministrem, m.in. środowiska, oraz jako pierwsza kobieta w Japonii była ministrem obrony, próbowała przejąć władzę w swojej partii i zostać premierem.

Podziwia Hillary Clinton i Margaret Thatcher. Na pozycję Japonii w świecie i jej rolę w czasie drugiej wojny światowej ma poglądy wręcz jastrzębie. Jednocześnie jest zwolenniczką ekologicznych rozwiązań, jako minister środowiska zachęcała rodaków, by oszczędzali energię, zakręcając klimatyzatory w upalne dni, a zamiast w foliowe torby zakupy zawijali w tobołki, używając tradycyjnych chust. Tokijczycy wybrali ją jako reformatorkę, która ma przygotować miasto do igrzysk w 2020 r.

Polityka 34.2016 (3073) z dnia 16.08.2016; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 9
Reklama