2 proc. różnicy między Macronem a Le Pen. Gigantyczna frekwencja: zagłosowało 80 proc. Francuzów
Według ostatecznych wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich, które podało francuskie MSW, 7 maja zmierzą się ze sobą Emmanuel Macron (ruch En Marche!) oraz Marine Le Pen (Front Narodowy).
Macron zdobył 23,75 proc. głosów, a Le Pen 21,53 proc. Na trzecim miejscu znalazł się prawicowy konserwatysta François Fillon, uzyskując 19,91 proc. głosów, a na czwartym – lewicowy polityk Jean-Luc Melenchon z 19,64 proc. głosów. Uprawnionych do głosowania było ok. 47 mln obywateli. Frekwencja przy urnach okazała się historycznie wysoka: przekroczyła 80 proc.
Le Pen i Macron podzielili między siebie Francję niemalże po połowie: zachód kraju, liberalny i europejski, zdecydowanie poparł Macrona, a wschód, poza paryską enklawą, zagłosował na Le Pen.
#Presidentielle2017 Vue d'ensemble des résultats : candidat arrivé en tête dans chaque département pic.twitter.com/R1pH2ELiJj
— Ministère Intérieur (@Place_Beauvau) 23 kwietnia 2017
François Fillon, wielki przegrany tych wyborów, po ogłoszeniu wyników poprosił swoich wyborców o głosowanie na kandydata En Marche! „Program Le Pen doprowadziłby nasz kraj do ruiny. Zapewniam, że ekstremizm może przynieść tylko nieszczęście dla Francji. Nie ma innego wyboru niż głosować przeciwko skrajnej prawicy. Będę więc głosował na Emmanuela Macrona” – zapowiedział.
Do głosowania na Macrona wezwał także kandydat socjalistów Benoit Hamon, o to samo apelował socjalistyczny premier Bernard Cazeneuve oraz szef francuskiej dyplomacji Jean-Marc Ayrault.
Kim są politycy, którzy zawalczą o fotel prezydenta Francji
Emmanuel Macron jest nazywany „jedyną nadzieją europejskiej Francji”. 39-latek, „ojcobójca Hollande’a”, rok temu założył własne ugrupowanie En Marche!, czyli: w drogę, naprzód. W latach 2014–2016 minister gospodarki, przemysłu i cyfryzacji w rządzie Manuela Vallsa. Od 2006 do 2009 r. był członkiem Partii Socjalistycznej.
Marine Le Pen to córka Jeana-Marie Le Pena, założyciela i pierwszego przewodniczącego Frontu Narodowego (1972–2011). Startowała w wyborach prezydenckich w 2012 r. Zdobyła wówczas 17,9 proc. głosów, zajmując wśród 10 kandydatów 3. miejsce i przegrywając w pierwszej turze. Od 2014 r. zasiada w Parlamencie Europejskim. Domaga się wyprowadzenia Francji z Unii Europejskiej, przywrócenia franków oraz zamknięcie granic dla uchodźców.
Wybory w czasie stanu wyjątkowego
To pierwsze wybory nad Sekwaną odbywające się w warunkach stanu wyjątkowego, który wprowadzono po zamach w listopadzie 2015 r. W całym kraju bezpieczeństwa strzegło 50 tys. policjantów i żołnierzy. Ochraniali 67 tys. lokali wyborczych na terenie całej Francji.