Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Kiedy dojrzewa żona?

Oficjalnie małżeństwo można zawrzeć w Turcji w wieku 18 lat. Oficjalnie małżeństwo można zawrzeć w Turcji w wieku 18 lat. Umit Bektas/Reuters / Forum
Kilka miesięcy temu tureckim muftim przyznano prawo do przeprowadzania cywilnych ślubów.

Diyanet, rodzaj ministerstwa ds. religijnych zatrudniającego wszystkich imamów w kraju, wydał oświadczenie, że zgodnie z prawem islamskim początkiem dojrzewania dla chłopców jest wiek 12 lat, a dziewcząt 9 lat i każdy, kto osiągnął ten wiek, ma prawo do ślubu. Zawrzało w internecie, organizacje kobiece zarzuciły Diyanetowi, że chce zalegalizować seksualne wykorzystywanie dzieci, a główna opozycyjna Republikańska Partia Ludowa wezwała rząd do przeprowadzenia śledztwa w sprawie małżeństw dzieci. Po fali oburzenia Diyanet złagodził swoje stanowisko, deklarując, że nie akceptuje przedwczesnych małżeństw i że zmuszanie dziewczynek do ślubu przed osiągnięciem dojrzałości psychologicznej i biologicznej nie jest zgodne z islamem.

Oficjalnie małżeństwo można zawrzeć w Turcji w wieku 18 lat, za zgodą rodziny w wieku 17 lat, a rok wcześniej w wyjątkowych okolicznościach za zgodą sądu. W praktyce dzieje się inaczej. Według danych UNICEF w Turcji za mąż wychodzi 1 proc. dziewcząt przed 15. rokiem życia i 15 proc. przed osiągnięciem pełnoletniości. W 2016 r. rząd pod naciskiem opinii publicznej wycofał się z kontrowersyjnej ustawy przewidującej ułaskawienie dla mężczyzn za seks z małoletnimi dziewczynkami, jeśliby się z nimi ożenili.

Podobne prawo przestało obowiązywać też w Libanie, Jordanii i Tunezji. Wciąż jednak obowiązuje w Algierii, Bahrajnie, Iraku, Kuwejcie, Libii, Filipinach, Syrii i Tadżykistanie. W Iraku trwają też prace, by imamom przyznać prawo udzielania ślubów cywilnych, co grozi usankcjonowaniem dziecięcych małżeństw.

Polityka 2.2018 (3143) z dnia 09.01.2018; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną