Amerykański rząd federalny sparaliżowany. Dokładnie w rocznicę objęcia urzędu przez Trumpa
W piątek o północy (o godz. 6 czasu polskiego) rząd federalny USA formalnie zaczął zawieszać działalność wszystkich instytucji poza tymi służących bezpieczeństwu państwa.
Co się stało w USA?
W piątek amerykański Senat nie uchwalił prowizorium budżetowego, które zapewniłoby finansowanie rządowi i jego instytucjom przez kolejny miesiąc. Administracja Donalda Trumpa odpowiedzialność za shutdown przerzuciła na demokratów. Zdaniem rzeczniczki Białego Domu Sary Sanders demokraci „wzięli Amerykanów na zakładników, by realizować swoje lekkomyślne żądanie”. Nazwała ich „nieudacznikami”.
Poszło o sprawę finansowania DACA, czyli programu dla dzieci nielegalnych imigrantów, których uprawnienia wygasają w marcu. Przewodniczący demokratycznej mniejszości w Senacie Chuck Schumer uważa jednak, że winę za tę sytuację ponosi Donald Trump i jest ona „symbolem chaosu pierwszego roku jego rządów”.
Republikanie mają w Senacie 51 miejsc. By wygrać głosowanie, potrzebowali 60 głosów, ale zakończyło się wynikiem 50:49. Prowizorium poparło pięciu demokratów, przeciw było czterech członków Partii Republikańskiej.
W piątek Donald Trump miał wylecieć do swojej posiadłości Mar-a-lago na Florydzie, by świętować rocznicę urzędowania. Zrezygnował ze względu na głosowanie w Senacie. W piątek po południu odbyło się w Białym Domu spotkanie prezydenta z Schumerem, ale nie przyniosło porozumienia, mimo że – jak podaje brytyjski „Guardian”, powołując się na anonimowe źródła – było ono bliskie, gdyż obie strony poszły na dalekie ustępstwa. Ale niedługo po powrocie Schumera na Kapitol zadzwonił do niego John Kelly, szef personelu Białego Domu, z informacją, że zarysy umowy dyskutowanej z Trumpem „były zbyt liberalne”.
Jak podaje CNN, podczas podobnego kryzysu w 2013 roku do pracy przez dwa tygodnie nie przychodziło ok. 850 tys. urzędników federalnych. Teraz nie wiadomo, kiedy skończy się shutdown. Być może siły polityczne dogadają się w sprawie skrócenia okresu obowiązywania prowizorium.