Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Świat

Kogo rozczarowuje Ukraina?

Tusk w Kijowie

Relacja Jagienki Wilczak z wizyty premiera Donalda Tuska w Kijowie.

- Euro 2012 nie jest zagrożone - zadeklarowała Julia Tymoszenko podczas dzisiejszego spotkania z premierem Tuskiem. Mimo kryzysu politycznego w Kijowie, w sprawie organizacji mistrzostw panuje jednomyślność wszystkich ugrupowań politycznych. Ustawy dotyczące Euro z pewnością będą przegłosowane w parlamencie większością głosów. Strona ukraińska zapewniła też, że kryzys polityczny nie wpływa na sytuację gospodarczą kraju, dlatego inwestycje związane z Euro będą zrealizowane w terminie.

Donald Tusk przebywa w Kijowie również z misją zażegnania kryzysu politycznego, jaki panuje tam od kilku tygodni. Na Ukrainie rozpadł się obóz demokratyczny, a parlament przegłosował ustawy ograniczające kompetencje prezydenta. Julia Tymoszenko powiedziała, że możliwe jest ponowne stworzenie koalicji demokratycznej z siłami prezydenta. Możliwe są jednak również przedterminowe wybory, jeśli w ciągu 30 dni nowa koalicja nie powstanie. Wybory mogą zmienić układ sił politycznych w parlamencie, a sama Tymoszenko nie wyklucza również powstania zupełnie nowej koalicji, choć - jak zapewniła - na pewno nie z komunistami.

Premierzy rozmawiali także o sytuacji międzynarodowej związanej z wydarzeniami na Kaukazie. Julia Tymoszenko powiedziała, że jej rząd zrobi wszystko, aby zachować jedność terytorialną Ukrainy i nie zaogniać sytuacji na Krymie. Zdaniem premiera Tuska dzisiejszy kontekst międzynarodowy znacznie bardziej sprzyja ukraińskim ambicjom wstąpienia do NATO, ale to decyzja suwerenna i należy do Ukraińców. Polska zrobi wszystko, co możliwe, żeby poprzeć Ukrainę w jej staraniach, jeśli takie będą oczekiwania samych Ukraińców. Donald Tusk spotkał się również z prezydentem Wiktorem Juszczenką, z którym rozmawiał o potrzebie istnienia stabilnej koalicji w ukraińskim parlamencie, sytuacji na Kaukazie i przygotowaniach do Euro 2012.

Sytuacja polityczna na Ukrainie jest więc dziś bardzo niestabilna i może się okazać, że jedynym wyjściem będą przedterminowe wybory. Czy po nich uda się Julii Tymoszenko rządzić samodzielnie? To trudno przewidzieć. Pewne jest jedno: zachowanie ukraińskich elit politycznych bardzo rozczarowało i Brukselę, i kwaterę główną NATO.

 

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Kaczyński się pozbierał, złapał cugle, zagrożenie nie minęło. Czy PiS jeszcze wróci do władzy?

Mamy już niezagrożoną demokrację, ze zwyczajowymi sporami i krytyką władzy, czy nadal obowiązuje stan nadzwyczajny? Trwa właśnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, debata na ten temat, a wynik wyborów samorządowych stał się ważnym argumentem.

Mariusz Janicki
09.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną