Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Świat

Bezradność i bezkarność

Śmierć polskiego inżyniera w Pakistanie

Talibowie dokonali barbarzyńskiej egzekucji niewinnego Polaka Piotra S. Władze Pakistanu i Polski okazały się bezradne

Talibowie dokonali barbarzyńskiej egzekucji niewinnego Polaka Piotra S. Technika zbrodni wskazuje na Al-Kaidę. Władze Pakistanu okazały się bezradne. Rząd polski mógł jedynie prosić i naciskać. Ale takie formy to za mało, a inne nie istnieją. Zatem wobec bezradnego Pakistanu władze Polski okazały się równie bezradne.

Na pograniczu Pakistanu z Afganistanem, gdzie polski geofizyk był przetrzymywany, jurysdykcja żadnego z tych państw nie działa z dwu przyczyn. Granica między nimi ma charakter papierowy, w rzeczywistości nie istnieje. Rejon ten zamieszkują plemiona nomadów, którzy przemieszczają się w zależności od pory roku. I one - a dokładniej ich wodzowie - ustanawiają i egzekwują prawo. Drugą przyczyną jest słabość obydwu państw. W Afganistanie władze kontrolują Kabul i kilka innych miast. Poza miastami trwa wojna wojsk regularnych, obcych, z ruchem partyzanckim. Nie do wygrania. Pakistan z kolei jest państwem rozchwianym, uwikłanym w wojnę na dwu granicach, a władza cywilna przejmuje z ogromnymi trudnościami kompetencje władz wojskowych. Nad Północno-Zachodnią Prowincją Graniczną, gdzie doszło do tragedii, żadna władza pakistańska, cywilna czy wojskowa, nigdy nie panowała.

Pusztuni posuwają się do porwań od dawna. Jest to jedna z form walk toczonych o dostęp do szlaków przemytniczych z Pakistanu do Azji Środkowej. Zawsze chodzi o pieniądze, albowiem od Pusztunów kupić można niemal wszystko, a na pewno życie. I to jest zgodne z ich rozumieniem Koranu, a także kodeksu Pusztunwali. Porywają napastnicy, którzy są jednocześnie talibami, bandytami, przemytnikami i handlarzami narkotyków. Chcieli okupu i uwolnienia kilku swoich oprychów. Życie swoje mają za nic, z życiem zakładników liczą się tym mniej. Wobec bezradności władz rośnie ich bezkarność. Taką tragiczną lekcję miejscowej beznadziei otrzymali Polacy - przypadkiem zaplątani w pusztuński węzeł. 

 

Polityka 7.2009 (2692) z dnia 14.02.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Bezradność i bezkarność"
Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną