Archiwum Polityki

Rozrywka zaangażowana

Powieści Deana Koontza – znanego amerykańskiego autora horrorów i thrillerów – cechuje nie tylko wartka akcja, doskonałe dialogi, wyraziste postacie, intrygująca zagadka, a więc to, czego wymagamy od dobrego rzemieślnika zajmującego się literaturą popularną. Prozę tę z natłoku podobnie napisanych książek wyróżnia wiarygodność i prawdopodobieństwo opisywanych zdarzeń. „Ostatnie drzwi przed niebem” dotyczą współczesnej bioetyki i tak typowych dla naszych czasów prób poprawiania natury i eliminowania ludzkich ułomności. W powieści tej „kiepski materiał genetyczny” jest eliminowany i co najwyżej wykorzystywany do transplantacji. Z kolei w wydanych niemal równolegle „Mrocznych ścieżkach serca” pisarz pokazuje, jak rząd światowego mocarstwa, dzięki zastosowaniu najnowszej technologii, jest w stanie praktycznie całkowicie i niezauważalnie inwigilować swoich obywateli. System demokratyczny jest bowiem niedoskonały i zdarza się, że „czasem rząd popada we frustrację, kiedy musi działać zgodnie z prawem i dzięki pomocy ukrytych organizacji może osiągnąć cele niemożliwe do osiągnięcia legalnymi metodami”. O tych metodach wie jedynie garstka wybrańców, zaś pozostali mogą jedynie o tym poczytać w książkach szpiegowskich nie domyślając się nawet, jak bardzo życie prześciga literaturę. Obie książki Koontza dowodzą, że dobra powieść sensacyjna służyć może nie tylko rozrywce, ale uwrażliwia też na problematykę współczesnego świata, gdzie władza, nauka, zaawansowana technologia i informacja tworzą skomplikowany węzeł. Jednak na pytanie, jak ten węzeł rozplątać, każdy musi sobie już sam odpowiedzieć.

Dean Koontz, Ostatnie drzwi przed niebem, tłum. Maciejka Mazan, Wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2002, s.

Polityka 1.2003 (2382) z dnia 04.01.2003; Kultura; s. 71
Reklama