Archiwum Polityki

Trudne życie na kredycie

Banki wciąż zachęcają do zaciągania kredytów hipotecznych, ale ryzyko niewypłacalności rośnie. Nieruchomości są drogie, raty coraz wyższe, zwłaszcza gdy pożyczamy w złotówkach. Warto więc dobrze samemu policzyć, czy na duży kredyt naprawdę jeszcze nas stać.
JR/Polityka

Rada Polityki Pieniężnej przesadnie kredytobiorców nie rozpieszcza. 27 marca RPP znowu podniosła trzy najważniejsze stopy procentowe: główna, tzw. referencyjna (na jej podstawie ustala się oprocentowanie kredytów w złotówkach), wynosi obecnie 5,75 proc. To już siódma z kolei podwyżka w ciągu ostatnich 12 miesięcy – stopy wzrosły łącznie o 1,75 pkt proc., co przełożyło się od razu na wzrost oprocentowania złotowych kredytów hipotecznych.

Franki górą

Na początku 2007 r. kredyt w PLN kosztował nas średnio 5,2 proc., w tej chwili już ponad 7 proc. Zdaniem części ekspertów może być jeszcze gorzej. RPP musi walczyć z nakręcającą się w gospodarce spiralą wzrostu cen (inflacją). Najważniejszym narzędziem, którym dysponuje, jest właśnie wysokość stóp procentowych rzutująca bezpośrednio na cenę kredytu. Według analityków z firmy doradczej Expander, w 2008 r. czekają nas jeszcze co najmniej dwie podwyżki, a koszt kredytu hipotecznego w złotówkach w grudniu 2008 r. dojść może do 8 proc. Są jednak i tacy, którzy uważają, że rozpęd RPP na razie się zatrzyma.

W tej sytuacji bardziej komfortowe warunki mają spłacający kredyty hipoteczne denominowane we frankach szwajcarskich. Co prawda także Szwajcarski Bank Centralny od wiosny 2006 r. podnosił stopy procentowe (łącznie o 1,75 pkt), ale ten cykl podwyżek chyba już został zakończony. Jednocześnie cały czas złotówka umacniała się wobec szwajcarskiej waluty, a bankowcy rezygnowali z części pobieranej marży. To pomogło zamortyzować większość podwyżki. Zadowoleni posiadacze kredytu we frankach nie mają jednak gwarancji, że ten trend się nie odwróci. Jeśli złotówka zacznie tracić na wartości, raty kredytów zaciąganych w szwajcarskiej walucie gwałtownie wzrosną (podobnie jak automatycznie zwiększy się pozostały do spłacenia dług).

Polityka 15.2008 (2649) z dnia 12.04.2008; Poradnik; s. 88
Reklama