Rosły w Europie przez blisko 500 lat, teraz wydają swoje ostatnie tchnienie. Prawdopodobnie już za kilka lat nigdzie nie zakwitną kasztany. Co na to maturzyści i zakochani?
Nie ma znaczenia wielkość drzewa ani kraj, w którym rośnie. Wydaje się, że Europa zaczyna przeżywać tragedię podobną do tej z Ameryki z początków XX w., gdy grzyb Endothia parasitica zwalił ogromne kasztanowe lasy Florydy, Georgii oraz kilku innych południowych i wschodnich stanów, nie pozostawiając ani jednego drzewa i długo jeszcze potem tępiąc odrośla z karp.
Kasztanowce białe (Aesculus hippocastanum), zwane potocznie kasztanami, przywędrowały do nas z Bałkanów i stamtąd też przyszła ich dzisiejsza zagłada.
Polityka
39.2002
(2369) z dnia 28.09.2002;
Społeczeństwo;
s. 82