Archiwum Polityki

Derek Trucks Band zamiast „Wiadomości”

Derek Trucks w czerwcu skończy 27 lat. Mimo młodego wieku ma już pozycję, o jakiej mogą tylko marzyć inni. Od dwunastu lat prowadzi swój zespół The Derek Trucks Band, w 1999 r. stał się członkiem The Allman Brothers Band, a w roku bieżącym dodatkowo dołączył jako drugi gitarzysta do zespołu Erica Claptona, z którym będzie koncertował w latach 2006–2007. W lutym tego roku ukazała się nowa płyta DTB zatytułowana „Songlines”. I tu ostrzeżenie-wyjaśnienie: to nie jest album bluesowy ani bluesowo-rockowy. Niektórzy pochopnie sklasyfikowali Trucksa jako bluesrockmana i każde jego odstępstwo stylistyczne witają ze zdziwieniem. Tymczasem DTB gra muzykę totalną. Obok elementów bluesa mamy tu ślady jazzu, rocka, rytmy latynoskie, orientalne i inne, często określane pojemnym mianem world music. Ale proszę nie myśleć, że to muzyczny groch z kapustą! To piękna płyta, mieniąca się kolorami dźwięków, unosząca słuchacza w fantastyczny świat muzyki, w którym nie ma złości, nienawiści, małości i prześladowań za inność. Warto sobie zafundować taką godzinną terapię i z większym dystansem spojrzeć na jazgoczących wokół nas specjalistów od rządzenia, lustrowania, komentowania i naprawiania.

The Derek Trucks Band, Songlines, Sony 2006

Polityka 19.2006 (2553) z dnia 13.05.2006; Kultura; s. 61
Reklama