Sprawdź, co jest w szafkach, a co powinno być:
• Niezbędne są garnki różnej wielkości: duże do gotowania ryżu i makaronu mogące (jeśli mają żaroodporne ucha) służyć też do pieczenia. Średnie – do zup, i małe – do sosów. Kupując garnki, patelnie, brytfanny należy wybierać te o grubym dnie, bo dłużej utrzymują ciepło, rzadziej powodują przypalenia i nie deformują się.
• Potrzebne są też patelnie: prążkowana – mogąca zastąpić grill, głęboka – do smażenia w głębokim tłuszczu, i płytka do smażenia wymagającego częstego przewracania porcji.
• Brytfanny i formy do pieczenia to ważny sprzęt. Brytfanna powinna być obszerna, mieć grube dno i ciężką pokrywę. Można w niej wówczas piec na chrupko oraz dusić spore porcje mięsa.
• Nieodzowne są deski do krojenia. Najlepsze, choć drogie, są deski z drewna oliwnego, bardzo twarde, ciężkie, więc stabilne i – smarowane przed pierwszym użyciem oliwą – wiecznotrwałe.
• Niezwykle ważnym sprzętem są noże. Na nich nie należy oszczędzać. Nóż powinien mieć wygodną rączkę dopasowaną do dłoni i być dość ciężki. Oprócz głównego noża o ostrzu ok. 18–20 cm, potrzebne są co najmniej dwa inne: znacznie mniejszy do krojenia w cienkie plasterki i ząbkowany do chleba, a także produktów o twardej skórce i gąbczastym wnętrzu jak np. pomidory. Noże należy ostrzyć. Im ostrzejszy, tym bezpieczniejszy. Myć i suszyć, by nie rdzewiały.
• Koniecznym wyposażeniem są także tarki o różnych wymiarach dziurek (może być jedna, ale czworokątna, o każdej ściance z innymi otworami), młynki do pieprzu, soli, ziół, drewniane łyżki, łopatki, sita, durszlak, ubijaczki, cedzaki, miski, szpikulec, pędzelki do smarowania, mikser lub – droższy, ale o większych możliwościach – malakser.