Archiwum Polityki

Senator Kerry ekskomunikowany?

Główny rywal prezydenta George’a Busha demokratyczny senator John Kerry ma kłopoty z amerykańskim Kościołem katolickim. Choć deklaruje się jako katolik, opowiada się za utrzymaniem legalności aborcji w prawie federalnym. Prezydent Bush, choć protestant, jest temu przeciwny, co zyskuje mu poparcie wielu amerykańskich katolików w ruchach obrony życia i uznanie części katolickiej hierarchii kościelnej, na czele z papieżem, który, jak wiadomo, jest zdecydowanym przeciwnikiem „aborcji na żądanie”. Ale biskupi USA są podzieleni. Część uważa, że sporu nie należy zaogniać ekskomuniką popularnego w elektoracie katolickim Kerry’ego, inni – że politycy publicznie popierający legalność aborcji, powinni być ekskomunikowani. Jeden z hierarchów z tej frakcji głosi nawet, że do komunii nie powinni przystępować nie tylko tacy politycy, ale także katolicy, którzy na nich głosują. Inny ostrzegł, że katolicy głosujący na polityków popierających aborcję, małżeństwa homoseksualne i badania z wykorzystaniem komórek z ludzkich embrionów, narażają się na „utratę zbawienia wiecznego”. Senator Kerry nie zamierza jednak zmienić stanowiska. Popierają go liberalni katolicy, którzy podkreślają, że Watykan i dostojnicy kościelni nie rozumieją amerykańskiej zasady rozdziału religii od państwa. Spora grupa polityków Partii Demokratycznej, w tym senator Ted Kennedy, katolik, uważa podobnie.

Polityka 26.2004 (2458) z dnia 26.06.2004; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 16
Reklama