Klasyki Polityki

Oswojone zło

Oswojone zło. Czy można porównywać dyktatorów do Hitlera?

Hitler podczas puczu monachijskiego, 1923 r. Wydawało się, że naziści ośmieszeni tym nieudanym wystąpieniem już się nie podniosą. Hitler podczas puczu monachijskiego, 1923 r. Wydawało się, że naziści ośmieszeni tym nieudanym wystąpieniem już się nie podniosą. Corbis
Dawno temu skonał w berlińskim bunkrze, lecz jednak nadal jest żywy. Światowi przywódcy widzieli go w ibn Ladenie i Saddamie, inni w Miloszeviciu, pewna niemiecka socjaldemokratka... w prezydencie USA. Adolf Hitler – historyczne uosobienie zła.

Wciąż na nowo jest odczytywane przejęcie władzy przez Hitlera w Niemczech w styczniu 1933 r. i to co się działo w ciągu następnych dwunastu lat. Jakim sposobem sfrustrowany pół lump, pół artysta, erudycyjny nieuk obdarzony bezbłędnym instynktem władzy, potrafił otumanić cywilizowany naród w środku Europy i podpalić cały kontynent?

Nawet jeśli Hitler był jedyny, to okoliczności jego nieprzytomnej kariery są powtarzalne. Nie tylko w Niemczech frustracja społeczna, kryzys gospodarczy, słabość klasy politycznej i tępy egoizm sąsiadów uruchamiają katastrofalną lawinę wypadków. Aczkolwiek fatalny splot wydarzeń w ostatnich latach republiki weimarskiej był wyjątkowy.

W 1928 r. naziści byli w Niemczech niewiele więcej niż błazeńskim marginesem. Ośmieszeni piwiarnianym puczem Hitlera w 1923 r., niemal rozpierzchli się na cztery wiatry: z 32 posłów w Reichstagu w 1924 r. zostało im już tylko 12. Wydawało się, że powstała w 1918 r. z klęski wojennej niemiecka republika obroniła się zarówno przed atakami komunistów jak i prawicy. Wprawdzie nadal nie była szanowana przez swych obywateli – jej ojcowie założyciele bez szemrania podpisali „haniebny” traktat wersalski z gigantycznymi reparacjami wojennymi i przerwanym dostępem do Prus Wschodnich – ani lubiana, bo jej aparat państwowy wywodził się jeszcze z cesarstwa, ale prezydentem od 1925 r. był sędziwy feldmarszałek, który jesienią 1914 r. rozgromił Rosjan pod Tannenbergiem. Republika jakoś funkcjonowała w oparciu o dwie partie, które w przedwojennym cesarstwie niemieckim znajdowały się w opozycji: socjaldemokratów i katolickie Centrum. Po wybuchu wielkiego kryzysu gospodarczego w 1929 r.

Polityka 4.2003 (2385) z dnia 25.01.2003; Historia; s. 64
Oryginalny tytuł tekstu: "Oswojone zło"
Reklama