Archiwum Polityki

Znowu dwucyfrowa inflacja

Nie potwierdzają się nadzieje rządu, że od połowy roku inflacja w Polsce zacznie spadać. Przeciwnie, w maju ceny wzrosły o 0,7 proc., a wskaźnik inflacji rocznej podniósł się z 9,8 do 10 proc. Główne przyczyny tej przykrej niespodzianki to ciągle bardzo droga ropa naftowa oraz wzrost cen energii elektrycznej i niektórych produktów rolnych, przede wszystkim zbóż. Te ostatnie kosztują coraz więcej, bo w tym roku zapowiadają się marne zbiory. W rolnictwie jest na tyle źle, że ekonomiści stracili już nadzieję na typowy letni spadek cen żywności i jednocyfrową inflację przed jesienią. Wygląda na to, że Rada Polityki Pieniężnej będzie musiała pogodzić się z faktem, iż wyznaczony na ten rok cel inflacyjny w wysokości 5,4–6,8 proc. na koniec roku zostanie wyraźnie przekroczony. Inflacja najprawdopodobniej sięgnie 7,5 proc. Pod tym względem do zachodnioeuropejskiej normy ciągle nam jeszcze daleko.

Polityka 27.2000 (2252) z dnia 01.07.2000; Gospodarka; s. 61
Reklama