Suma niebagatelna: 5 tys. dol. Ale tylko za urodzenie dziewczynki, w dodatku wypłacana w miesięcznych ratach rozłożonych na 18 lat, z tego 2,5 tys. jako premia przekazywana z chwilą osiągnięcia pełnoletności. Jest jeszcze dodatkowy warunek: zapewnienie córce edukacji oraz niewydanie jej do tego czasu za mąż. Ustanowienie takiej premii ogłosiła pani minister do spraw rodzinnych Renuka Chodhury. Indyjski rząd spodziewa się, że uratuje w ten sposób co roku przynajmniej 100 tys.
Polityka
11.2008
(2645) z dnia 15.03.2008;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 10