Teleturniej „Milionerzy” tym różni się od wielu podobnych mu programów telewizyjnych, że zdobywanie nagród łączy się tam z wysiłkiem umysłowym. Od niedawna wysiłek ten potrzebny jest również do tego, aby się do programu dostać. Dawniej wystarczyło tylko wykręcić numer 0 – 700… i mieć szczęście w losowaniu. Ostatnio producenci programu podnieśli poprzeczkę: wydrukowali ulotki z 15 pytaniami eliminacyjnymi. Dopiero po ich wypełnieniu i wysłaniu można liczyć na zaproszenie przed kamery. Na podstawie tych pytań przyszły uczestnik może samokrytycznie stwierdzić, czy jest na odpowiednim dla milionera poziomie.
Stopień trudności jest różny. Zacytujmy kilka przykładów. Jakie ptaki wykorzystywane były dawniej do przenoszenia listów? Możemy wybierać spośród następujących odpowiedzi: a) orły, b) strusie, c) gołębie, d) kolibry. Albo inne zadanie. Na pytanie „Co zburzono w Berlinie w 1989 roku?” odpowiedź jest właściwie jedna, ale organizatorzy chytrze mylą tropy, podając taki oto zestaw: a) Statuę Wolności, b) mur, c) Bastylię, d) wieżę Eiffla. Pod numerem 9 jest również sprawdzian na znajomość wierszyka o małym Polaku. „Co jest godłem Polski?”. Wiadomo że proste pytania bywają najtrudniejsze. A więc: a) róża, b) orzeł, c) sierp i młot czy może d) kremówka?
Ten kto wie, może już dziś spróbować szczęścia w „Milionerach”. Niech szybko wyśle poprawną odpowiedź. Najlepiej orłem pocztowym.