Archiwum Polityki

Wiatr buszujący w jęczmieniu

Nagrodzony tegoroczną Złotą Palmą w Cannes dramat wojenny Kena Loacha „Wiatr buszujący w jęczmieniu” to drugie spojrzenie brytyjskiego reżysera na konflikt pomiędzy irlandzkim ruchem niepodległościowym i brytyjską Koroną. Pierwszym była „Tajna agenda” z 1990 r. Loach przypomniał wówczas kulisy politycznego skandalu ujawnionego za premierostwa Margaret Thatcher. Chodziło o nielegalną działalność brytyjskich służb specjalnych zaangażowanych w zwalczanie IRA, której ofiarą padł amerykański działacz społeczny zbierający dowody na łamanie praw człowieka w Anglii. Tym razem Loach cofa się do początków wojny domowej w Irlandii, do lat 1920–22, po to, by ukazać polityczne tło konfliktu i tragiczne skutki dekolonizacji Imperium. Koniec pierwszej wojny światowej przyniósł Irlandii połowiczną wolność. Wybrano irlandzki parlament, ale na gospodarczą niezawisłość kraju nie zgodził się Churchill, który dążył do podporządkowania przemysłu i finansów Brytyjczykom. Irlandczycy podzielili się na dwa obozy. Zmęczonych wojną, pragnących wypracować kompromis kolaborantów, i bojowników, zdeterminowanych, by bić się do końca, uznanych za terrorystów. W tym wirze historii przeciwko sobie stają dwaj bracia: Damien (Cillian Murphy) i Teddy (Padraic Delaney). Początkowo ich losy układają się podobnie. Damien, dyplomowany lekarz, rezygnuje z solidnej i pewnej kariery w Londynie. Wiedziony patriotycznym obowiązkiem wkłada mundur irlandzkiego partyzanta i tak jak starszy brat Teddy uczy się zabijać wrogów. Obaj mają głębokie przekonanie o słuszności wyboru, dzieli ich jednak ideowy spór. Odmiennie interpretują sens zawartego politycznego porozumienia. Chcąc dochować wierności wartościom, w które wierzą, i wymarzonej przez nich demokracji, brat musi zabić brata.

Polityka 49.2006 (2583) z dnia 09.12.2006; Kultura; s. 68
Reklama