Te tereny, które były prowincjami Cesarstwa Rzymskiego, Austria, Bawaria, Nadrenia, są przeważnie katolickie. Natomiast tam, dokąd Rzymianie nie doszli – na terenach północnych i wschodnich Niemiec, we wszystkich trzech Saksoniach, w Meklemburgii, Turyngii i Brandenburgii – dominują protestanci.
Chrześcijaństwo dotarło do Bawarii, gdy jeszcze było prześladowane w Rzymie. Pierwszą świętą katolicką w Bawarii stała się Afra, spalona lub ścięta w Augsburgu w 304 r. Pochodziła jakoby z Cypru. Jej matka była kapłanką bogini Wenus, a ona sama była zawodową prostytutką. W czasie prześladowań chrześcijan w jej mieszkaniu znalazł schronienie biskup Narzissus i przy okazji nawrócił grzesznicę. Afra nie ukrywała swej nowej wiary i za nią zginęła. Po jej śmierci u bram Augsburga zbudowano ku jej czci kościół, który został zniszczony w czasie ataku Węgrów. W 1064 r. została kanonizowana. Jest patronką Augsburga, miasta i biskupstwa, a jej święto przypada 7 sierpnia.
Bavaria Santa nigdy nie odpadła od Rzymu. W swej „Kronice Bawarskiej” z początku XVI w. Johannes Turmair (Aventinusa) pisał, że „lud bawarski jest kościelny, chętnie chodzi na pielgrzymki, ma także wiele procesji; bardziej przykłada się do uprawy roli i hodowli bydła niż do wojny, którą nie bardzo lubi”.
Katolicka Bawaria ma wiele serc. Jednym z nich jest Altötting. Czarna Madonna w kaplicy Łaski Bożej przyciąga corocznie około miliona pielgrzymów. Liczne wota dziękczynne świadczą, że wielu z nich pomogła. Wittelsbachowie – władcy bawarscy – kazali po śmierci chować swe serca niedaleko tego cudownego obrazu, dlatego też Altötting jest sercem Bawarii, ale dziś – podobnie jak wiele bawarskich miasteczek – łączy w folderach turystycznych katolicki folklor z atrakcjami architektonicznymi i pięknem krajobrazu, a kalendarz pielgrzymek przeplata się z kalendarzem licznych imprez kulturalnych, koncertów czy festiwali teatralnych, pozwalających na wypoczynek w czasie pielgrzymki lub urlopu.