Klasyki Polityki

Zapisane w mózgu

Co decyduje o tym, kim staną się nasze dzieci?

Istnieje wiele ludzkich uniwersaliów, czyli cech umysłowych, które są niezależne od kultury czy czasu. Przychodzimy z nimi na świat – to jest nasz genetyczny bagaż. Istnieje wiele ludzkich uniwersaliów, czyli cech umysłowych, które są niezależne od kultury czy czasu. Przychodzimy z nimi na świat – to jest nasz genetyczny bagaż. skalekar1992 / Pixabay
Naturę człowieka ukształtowała ewolucja, a nie kultura, dlatego wpływ rodziców na dzieci jest niemal zerowy – mówi Steven Pinker, słynny amerykański psycholog.
Steven PinkerTadeusz Późniak/Polityka Steven Pinker

Aneta Brzezicka, Marcin Rotkiewicz: – Czy studenci oblewają pana wodą i buczą w trakcie wykładów?
Steven Pinker: – Dlaczego mieliby to robić?!

Pracuje pan na Uniwersytecie Harvarda, gdzie zatrudniony jest też biolog Edward O. Wilson. Na jego głowie nieraz lądowała woda, a wykłady były przerywane przez protestujących studentów. A pan przecież głosi tezy podobne do Wilsona – że człowiek ma naturę zdeterminowaną genetycznie.
To prawda, ale Wilsona atakowano fizycznie w latach 70. Teraz się to nie zdarza.

Czyżby powszechnie zaakceptowano pogląd, że rodzimy się z pokaźnym biologicznym bagażem?
Niestety nie. A na pewno nie podziela takiego spojrzenia na człowieka większość kręgów akademickich i intelektualnych. Zmieniło się natomiast jedno – nie jesteśmy już brutalnie atakowani i oskarżani np. o głoszenie faszyzmu. Ewolucyjne podejście do natury ludzkiej przestało być tabu. Aczkolwiek poglądy moje czy Wilsona nadal uważane są za bardzo kontrowersyjne.

W co zatem wierzy większość?
Można wyróżnić trzy bardzo popularne teorie czy przekonania odpowiedzialne za fałszowanie, wbrew faktom, obrazu natury człowieka: czystej tablicy, szlachetnego dzikusa i ducha w maszynie.

Zacznijmy od tej pierwszej – dlaczego jest błędna?
Tabula rasa, czyli pogląd, że człowiek rodzi się jako niezapisana tablica, którą dopiero środowisko, a więc np. rodzice czy szkoła, wypełnia treścią, jest po prostu niespójny. Bo nawet jeśli uczenie się jest ważne, a niewątpliwie jest, to jednak musi istnieć wrodzony mechanizm, który decyduje, jak ten proces przebiega. Gołym okiem widać, że jest on odmienny u rozmaitych gatunków zwierząt.

Polityka 1.2006 (2536) z dnia 07.01.2006; Nauka; s. 66
Oryginalny tytuł tekstu: "Zapisane w mózgu"
Reklama