(...) Pragnę zaprotestować przeciwko nieprawdziwym i nieścisłym stwierdzeniom, zamieszczonym w artykule „Królowa Ula” autorstwa Joanny Cieśli [POLITYKA 20], które, jak sądzę, są wynikiem dezinformacji dokonanej przez byłego przewodniczącego partii Piotra Musiała.
Przede wszystkim: Racja się NIE ROZPADŁA! Prawdą jest, że od lipca ubiegłego roku Antyklerykalna Partia Postępu Racja uczestniczyła bardzo aktywnie w tworzeniu porozumienia programowego pod nazwą Unia Lewicy. W lutym 2005 r. na II Nadzwyczajnym Kongresie partii podjęto decyzję (...) o umożliwieniu członkom APP Racja podwójnej przynależności partyjnej. (...) Na planowanym III Nadzwyczajnym Kongresie partii przewiduje się przywrócenie jednopartyjności. (...) Liczba czterystu członków, mających przejść z APP Racja do Ula, jest wielkością poddaną manipulacji. (...)
Jan Barański,
sekretarz generalny APP Racja
Od autorki:
Moim zdaniem „rozpad” jest odpowiednim określeniem dla odejścia z partii jej szefa z grupą działaczy, zwłaszcza gdy pozostali są w pacie organizacyjnym i nie mają nawet dostępu do siedziby – o czym informacja znajduje się na Państwa stronach internetowych.
Ok. 400 działaczy UL, wywodzących się z Racji, to uzyskana w Unii Lewicy orientacyjna łączna liczba osób, które miały zrezygnować z członkostwa w Racji na rzecz UL, jak i tych, które korzystały z możliwości podwójnego członkostwa do UL.