Archiwum Polityki

O Kaziku, który wrócił do piekła

Taka akcja dziś wydaje się nieprawdopodobna. Bo jak 19-letni chłopak – sam, bez dowódców – mógł w okupowanej Warszawie wyprowadzić kanałami dużą grupę powstańców ocalałych z płonącego getta? Lecz niebywała była i wtedy. Podobnie jak późniejsze losy Kazika Ratajzera.

Musiałem pewnie mieć trochę sprytu, a przede wszystkim nienormalne szczęście. No i takie podejście do życia, że jak tylko się da człowiekowi pomóc, to pomóc trzeba. Przecież jeśli wychodzi się z piekła, a potem samemu tam wraca, to chyba ma się źle w głowie. Takie rzeczy się robi, kiedy się wie, że nie można zostawić ludzi, którzy ci zaufali, a ich życie zależy tylko od ciebie. I że jeśli nie spróbuję ich uratować, to nie jestem człowiekiem – mówi Kazik Ratajzer. To on 65 lat temu z dogorywającego powstania w warszawskim getcie podjął się wyprowadzić niedobitków na aryjską stronę.

Żydzi powstają 19 kwietnia w reakcji na próbę ostatecznej już likwidacji getta. Pozostało w nim już tylko ok. 60 tys. ludzi – reszta z ponad 400 tys. zginęła z głodu, chorób bądź w komorach gazowych. Żydowska Organizacja Bojowa to dwustu do pięciuset dziewcząt i chłopców. Najmłodsi mają po 14–15 lat, paru najstarszych – niewiele ponad 30. Ich arsenał składa się z kilkudziesięciu pistoletów, paru karabinów oraz produkowanych własnym sumptem butelek z benzyną. Jest też Żydowski Związek Wojskowy – jeszcze mniej liczny. Mimo to naziści muszą wycofać się za mury getta. Zaskoczenie jest podwójne: nie tylko, że ktoś w ogóle stawia opór, ale że są to Żydzi, przedstawiani w propagandzie jako pozbawieni honoru podludzie. Niemcy muszą zmienić taktykę – ostrzeliwują getto z dział i podpalają kolejne kamienice. – Powstanie było przegrane, nim żeśmy je zaczęli. Przecież przed Niemcami kapitulowały kolejne państwa Europy. Nie sądzę, by ktoś z nas liczył na zwycięstwo. Nam nie o to chodziło. Wiedzieliśmy, co nas czeka. Nie bez powodu nasi dowódcy nie przygotowali planu ewakuacji.

Polityka 16.2008 (2650) z dnia 19.04.2008; Historia; s. 73
Reklama