Odbywające się co roku w Turcji październikowe ćwiczenia sił lotniczych NATO Orzeł Anatolii, w których tradycyjnie brał udział Izrael, niespodziewanie odwołano. Premier Recep Tayyip Erdogan oznajmił, iż nie życzy sobie obecności izraelskich samolotów bojowych w tureckiej przestrzeni powietrznej. Izraelskie MSZ odebrało ten krok jako zwiastun głębokiego kryzysu w stosunkach między obu państwami, które do niedawna łączyło nieoficjalne przymierze strategiczne. Turcja jest jednym z najpoważniejszych klientów izraelskiego przemysłu zbrojeniowego, a armie obu krajów od lat ściśle ze sobą współpracowały.
Polityka
43.2009
(2728) z dnia 24.10.2009;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 11