W Polsce działa już 37 okien życia. To miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić niechcianego noworodka. Okno otwiera się od zewnątrz, ma zamontowane ogrzewanie i wentylację. Po zamknięciu okna uruchamia się dzwonek, który informuje o pozostawieniu noworodka. W Polsce dzwonił już 28 razy i tyle noworodków udało się uratować, od kiedy cztery lata temu w Krakowie otworzyło się pierwsze takie okno. W stolicy Małopolski działa 11 okien, w Warszawie też 11, po jednym m.in. w Poznaniu, Gdańsku i Zielonej Górze, a w tym tygodniu otworzy się w Legnicy. Każde z porzuconych tam dzieci trafiło do szpitala, a po badaniach o ich losach decydują ośrodki adopcyjne. Okno życia ma otworzyć społeczeństwo na problem niechcianych dzieci. Takie same funkcjonują od 10 lat w Niemczech, gdzie pozostawiono w nich ponad 450 noworodków. (Dąb.)
Polityka
13.2010
(2749) z dnia 27.03.2010;
Flesz. Ludzie i wydarzenia;
s. 7