Wyszukaj na forum
Forum
Polityka.pl – strefa wolna od hejtu!
Szanowni Czytelnicy, Drodzy Użytkownicy naszego Serwisu Internetowego!
Od wielu lat udostępniamy Państwu nasze Forum internetowe oraz przestrzeń blogową dla Waszych komentarzy – także tych krytycznych. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie, które są merytoryczne. Zależy nam bardzo, aby Państwa wpisy nie utonęły w rosnącej fali internetowego hejtu i niechlujstwa.
Warto, aby serwis POLITYKA.PL pozostał miejscem wartościowej wymiany poglądów, gdzie toczą się dyskusje, nawet zażarte, ale pozbawione mowy nienawiści. Zależy nam na tym, abyśmy wzajemnie traktowali się z szacunkiem. Chcemy, aby POLITYKA.PL była miejscem wolnym od radykalizmów i anonimowej, bezsensownej brutalności.
Słowem: zapraszamy serdecznie do dyskusji na naszych forach internetowych, do wyrażania opinii, polemik, do ocen, ale w formie przyjętej między kulturalnymi ludźmi. Kto chce się wyżyć – zapraszamy na inne portale. Być może to walka z wiatrakami, ale spróbujemy. Mamy dość językowych i emocjonalnych śmieci zasypujących plac wolności, jakim miał być i może być internet.
Duet solistów
(5)-
Coz, zobaczymy.......
Dwoch dyletantow az sie trzesie, zeby objac najwyzsze stanowiska w panstwie. Jeden bufon, drugi upozowany przez sztaby specjalistow od marketingu na dobrodusznego czlowieka z zasadami. Wyglada na to, ze obaj panowie moga dopiac swego, bo PO w rankingach stale pnie sie w gore. Tak wiec nalezy sie teraz modlic, aby ich wyobrazenia o wlasnej kompetencji okazaly sie nieprzesadzone, bo chyba Polski juz nie stac na kolejne eksperymenty. -
Tusk - Rokita: to nie problem
Największy problem to nie dogadanie się Tuska z Rokitą. Gorzej będzie z dogadaniem sie PO i PiS, których programy są zbieżne w niewielkim stopniu, zwłaszcza w gospodarce, gdzie mają rózne zdanie w tak kluczowych sprawach jak podatek liniowy czy prywatyzacja. Myślę, że lepiej by było gdyby Platformie udało się samodzielnie uzyskać większość, bo tę koalicje czarno widzę. -
Liberalna miernota z ambitnym konserwatystą
Tusk - polityk z przypadku, bez osiągnięć, koniunkturalista dekownik, skrajny ateista i liberał. Swym obrzydliwym serwilizmem wobec eurokratów i globalistów, bardziej by się nadawał na ich eurolokaja, niż na prezydenta RP. Miernota w każdym calu. Zapowied%u017A przyszłych konfliktów z nowym parlamentem.Po odejściu W.Cimoszenki - " nadzieja" aferalnych postkomunistów przerażonych dojściem do władzy - skorych do ich całkowitego zdekomunizowania i ich rozliczenia - tandemu braci Kaczyńskich. Cykor i zdrajca ideałów, rozwalający razem z SB-cką agenturą w sejmie, rząd - J. Olszewskiego. Tą niechlubą popisał się wtedy także i J.M.Rokita. Trochę większy talent polityczny i bardziej trze%u017Awy w swych ocenach i wyborach, wierzący(?) konserwatysta. Zawsze żałowałem, że taki obiecujący, zdolny polityk, wiązał się tak bezrozumnie z UD a potem trwał w tej zdradzieckiej UW. Nigdy nie będe głosował i innym to odradzam, na ich PO. TO zguba dla Polski. -
kiepski, panigiryczny artykuł.
cyt."Pyta mnie czasami; Boże, kim ja kiedyś będę. Bo co ma przed sobą %u2013 fotel premiera, prezydenta?%u201D". ""Donald - słusznego imienia jest w tym marzeniu zbyt skromny. Ma jeszcze przed sobą rolę do kitórej się idealnie nadaje; rolę błazna.