Wyszukaj na forum
Forum
Polityka.pl – strefa wolna od hejtu!
Szanowni Czytelnicy, Drodzy Użytkownicy naszego Serwisu Internetowego!
Od wielu lat udostępniamy Państwu nasze Forum internetowe oraz przestrzeń blogową dla Waszych komentarzy – także tych krytycznych. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie, które są merytoryczne. Zależy nam bardzo, aby Państwa wpisy nie utonęły w rosnącej fali internetowego hejtu i niechlujstwa.
Warto, aby serwis POLITYKA.PL pozostał miejscem wartościowej wymiany poglądów, gdzie toczą się dyskusje, nawet zażarte, ale pozbawione mowy nienawiści. Zależy nam na tym, abyśmy wzajemnie traktowali się z szacunkiem. Chcemy, aby POLITYKA.PL była miejscem wolnym od radykalizmów i anonimowej, bezsensownej brutalności.
Słowem: zapraszamy serdecznie do dyskusji na naszych forach internetowych, do wyrażania opinii, polemik, do ocen, ale w formie przyjętej między kulturalnymi ludźmi. Kto chce się wyżyć – zapraszamy na inne portale. Być może to walka z wiatrakami, ale spróbujemy. Mamy dość językowych i emocjonalnych śmieci zasypujących plac wolności, jakim miał być i może być internet.
Gala bez Wałęsy
(7)-
Re: Gala bez Wałęsy
To sie w glowie nie miesci , naturalnie ,ze prezydent Walesa powinien byc pierwszym gosciem .Miluj blizniego swego jak siebie samego .Na tak wysokim szczeblu nie do przyjecia .ta sytuacja .Przykrosc nie tyle dla Walesy co wielu polakow i kosciola .aga. -
Re: Gala bez Wałęsy
Jezeli nie Walesa, to kto? Co na tej uroczystosci robila mamusia-Kaczynska? Jaki jest jej udzial i jakie sa zaslugi w odzyskaniu niepodleglosci?
Prezydent urzadzil sobie prywatne przyjecie za panstwowe pieniadze, zapraszajac brata i mame oraz miedzynarodowych klakierow. Dobrze, ze niektorzy nie pozwolili sie zdegradowac do tej roli i w ostatnim momencie wycofali sie z obecnosci na tej patriotyczynej prywatce.
A swoja droga - mozna mowic o Szaakaschwilim róznie, ale facet ma dobry instynkt samozachowawczy. Jako najlepszy przyjaciel polskiego prezydenta, dla ktorego ten polecial czarterem do Brukseli, by jako ekspert od spraw grudzinskich bronic racji bratniej Gruzji, tamten po prostu sie nie zjawil na tej obciachowej imprezie. Czy LK mu to wybaczy?
Panie prezydencie, koncz wasc, wstydu oszczedz! -
Re: Gala bez Wałęsy
A kto to jest Wałęsa ? Legendarny przywódca, który każe lać robotników ? -
-
Re: Gala bez Wałęsy
Wydaje mi sie Jego Wysokosc Prezydent Kaczynski narobil juz wystarczajaco szkod i powinien odejsc. Jesli sam tego nie potrafi lub nie zechce tego uczynic z honorem to nalezy mu w tym dopomoc poprzez odsuniecie go od wladzy. W konstytucji kazdego, cywilizowanego kraju istnieje zabezpieczajacy zapis, pozwalajacy na odsuniecie szkodnikow od wladzy. Jesli my z jakiegos wzgledu takowego jeszcze nie mamy to nasz sejm i senat powinny to szybko zmienic. Prywatne zdanie czy poglad pojedynczej osoby, niezaleznie od zajmowanego stanowiska nie moze decydowac o losach kraju. Przykro i wstyd jest czytac o incydentach tego typu bedac za granicami kraju. Najpierw nieodpowiedzialne wystepy Jasnie Nieoswieconego pana Prezydenta na spotkaniach unijnych, teraz prywatne sentymenty czy tez resentymenty w stosunku do jego poprzednika; dokad to wszystko prowadzi Panie Kaczynski. Czy aby napewno zdaje pan sobie sprawe z tego co pan robi? Polonia amerykanska a przynajmniej jej znaczaca czesc takiego wrazenia raczej nie odnosi.[cytat]
-
Re: Gala bez Wałęsy
Wałęsa już nie jest narodową ikoną - i to jest wyłącznie jego wina
dawno temu nie zaproszono go na obiad Drawski /jaki to śmiech i radość braci dziennikarskiej wywołało/, teraz obrażony Kaczyńskich uznał że nie chce go na Gali 90 lecia
Kaczyński oczywiście strzelił sobie w goleń - ale to jest tylko jego problem i nie może być powodem do ośmieszania samych obchodów 90 lecia odzyskania niepodległości i gali z tej okazji
takiego zjazdu w środkowej Europie od czasów Wierzynka nie było, dość Waści tych śmiechów i urągań nad Polską -
Re: Gala bez Wałęsy
Lech Wałęsa-to znak-znaczenie,samo imię znaczące w czasie-Lech znaczyło dumnie. Nie "lubiłam" Lecha,gdy mną/moim krajem zarządzał, buntowałam się, nie rozumiałam "co mówi"-odrzucałam jego -delikatnie mówiąc- dość prosty sposób "wykładu/ni/" wizji, i nie o intelektualnych możliwościach tu mowa, o SYMBOLU, to niezaprzeczalne-człowiek,który to znaczy,być może tylko "nazwa" Wałęsa-może nie -nazwisko, stało się hasłem-"nie wiem jak wygląda,nie obchodzi mnie to"-ale to hasło- to jak wszywka na chuście harcerskiej. Nie jestem ani nabożna, ani trwożna, ani nawiedzona-myślę rozsądnie w umiarkowaniu - DBAJMY O SYMBOLE, bez kompleksów, bez małostkowego zacietrzewienia,bez drgania,gdy to niepotrzebne. bal
oo