Wyszukaj na forum
Forum
Polityka.pl – strefa wolna od hejtu!
Szanowni Czytelnicy, Drodzy Użytkownicy naszego Serwisu Internetowego!
Od wielu lat udostępniamy Państwu nasze Forum internetowe oraz przestrzeń blogową dla Waszych komentarzy – także tych krytycznych. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie, które są merytoryczne. Zależy nam bardzo, aby Państwa wpisy nie utonęły w rosnącej fali internetowego hejtu i niechlujstwa.
Warto, aby serwis POLITYKA.PL pozostał miejscem wartościowej wymiany poglądów, gdzie toczą się dyskusje, nawet zażarte, ale pozbawione mowy nienawiści. Zależy nam na tym, abyśmy wzajemnie traktowali się z szacunkiem. Chcemy, aby POLITYKA.PL była miejscem wolnym od radykalizmów i anonimowej, bezsensownej brutalności.
Słowem: zapraszamy serdecznie do dyskusji na naszych forach internetowych, do wyrażania opinii, polemik, do ocen, ale w formie przyjętej między kulturalnymi ludźmi. Kto chce się wyżyć – zapraszamy na inne portale. Być może to walka z wiatrakami, ale spróbujemy. Mamy dość językowych i emocjonalnych śmieci zasypujących plac wolności, jakim miał być i może być internet.
Brat brud
(7)-
Re: Brat brud
Psze Pani, czy to znaczy, ze jesli przeczytalem artykul, nie musze juz czytac tej okropnie dlugiej ksiazki? -
Re:Problem rozwiąże się sam - brak wody ...
Woda będzie na wagę i w cenie benzyny jak nie zatrzyma sie przyrostu naturalnego biednych narodów . To oni , tak jak barbarzyńcy, zdobęda kraje cywilzacyjnych czyściochów, ale staną przed problemem braku wody pitnej. O wodzie do kąpieli trzeba będzie zapomnieć. Czytelniku korzystaj z okazji, to ostatnie pokolenie które może się kąpać. -
Po pierwsze, częste mycie skraca życie. Po drugie pierwsze, kto to powiedział, że myć trzeba się koniecznie w wodzie.
-
No chyba nie... Pani nam ksiazke strescila, i nazwala to dziennikarstwem. Tak to i ja moglbym pisac do gazet!
-
Re: Brat brud
Zawsze wiedziałem, że częste mycie skraca życie, skóra się ściera i człowiek umiera. -
Re: Brat brud
Pani Agnieszko, niestety - nie "korzystała" pani z wymienionych pozycji, tylko je w części przepisała. Nie wiem, czy w tekście jest chociaż jedno, zbudowane od początku do końca tylko przez panią zdanie. To obrzydliwe. Książka pani Ashenburg jest świetna, szkoda, że nie stać pani było na to, żeby wziąć tekst chociażby w cudzysłów... -