Wyszukaj na forum
Forum
Polityka.pl – strefa wolna od hejtu!
Szanowni Czytelnicy, Drodzy Użytkownicy naszego Serwisu Internetowego!
Od wielu lat udostępniamy Państwu nasze Forum internetowe oraz przestrzeń blogową dla Waszych komentarzy – także tych krytycznych. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie, które są merytoryczne. Zależy nam bardzo, aby Państwa wpisy nie utonęły w rosnącej fali internetowego hejtu i niechlujstwa.
Warto, aby serwis POLITYKA.PL pozostał miejscem wartościowej wymiany poglądów, gdzie toczą się dyskusje, nawet zażarte, ale pozbawione mowy nienawiści. Zależy nam na tym, abyśmy wzajemnie traktowali się z szacunkiem. Chcemy, aby POLITYKA.PL była miejscem wolnym od radykalizmów i anonimowej, bezsensownej brutalności.
Słowem: zapraszamy serdecznie do dyskusji na naszych forach internetowych, do wyrażania opinii, polemik, do ocen, ale w formie przyjętej między kulturalnymi ludźmi. Kto chce się wyżyć – zapraszamy na inne portale. Być może to walka z wiatrakami, ale spróbujemy. Mamy dość językowych i emocjonalnych śmieci zasypujących plac wolności, jakim miał być i może być internet.
Mamy 100 mld deficytu
(14)-
pożyczki w błoto
Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.To takie idiotyczne powiedzenie.Niestety ,sprawdza się znakomicie w ocenie zadłużenia państwa i tempa wzrostu tego zadłużenia. Rządząca PO wcale nie skrywa,że ma w nosie mizerie przyszłych pokoleń obarczonych długiem
beztrosko generowanym dla utrzymania bieżącej władzy.Uzasadnieniem jest jakoby "misja dziejowa" powierzona PO.Ja zamartwiam się (siedząc na zupełnie innym miejscu) o przyszły los moich dzieci i wnuków.Wypełniłam swoją misję życiową.Bez pasożytowania. -
Re:Mamy 100 mld deficytu
A „POlityka” tak się cieszyła, jak Rostowski został najlepszym w Europie ministrem Finansów ! („POlityka” z 6.01.2010)
Ja to chyba jakiś prorok jestem, 12.04.2010 pisałem „te czynniki, które okazały się dla nas dobre w czasach zawirowania i dały nam zielony kolorek na mapie Europy, będą nas hamować w czasie wychodzenia z dołka. I chyba tak jest, dług rośnie o wiele szybciej od planowanego (deficyt w tym roku zamiast 52 mld. zapewne sięgnie 100 mld.)”
A Donald zapowiedział wszak, że przed wyborami w 2011 roku żadnych większych reform nie będzie. No to będzie wesoło. Ale jak dla Donalda władza jest najważniejsza, to taka decyzja jest logiczna.
-
Re:Mamy 100 mld deficytu
Za onet.pl:
„
Nowa strategia premiera: unikanie krajowych kłopotów
Nową strategię Donalda Tuska polegającą na zajęciu się polityką zagraniczną i unikaniu krajowych kłopotów ujawnia "Rzeczpospolita".
Premier będzie teraz pokazywany jako mąż stanu w towarzystwie polityków najważniejszych krajów, a za krajowe problemy odpowiedzialność poniosą ministrowie - powiedział gazecie jeden z parlamentarzystów PO.
Domeną Donalda Tuska ma się stać polityka zagraniczna. Plan jego wizerunkowej ochrony ma być też połączony z wydarzeniami związanymi z objęciem przez Polskę prezydencji unijnej 1 lipca 2011 r. Za to wszystkie skojarzenia ze złymi wiadomościami, szczególnie kryzysem gospodarczym, mają wziąć na siebie pozostali członkowie rządu.
Cały czas wizerunek Tuska jest najcenniejszym skarbem Platformy i tego skarbu nie wolno rozmienić na drobne - czytamy w gazecie.
Ponadto, według jednego z posłów, Tusk sceduje na ministrów i posłów prace nad najtrudniejszymi reformami.
„
TKW: K...a mać !
link:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/pomysl-na-premiera-maz-stanu,1,3556233,wiadomosc.html -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Coż za beznadziejny artykuł i komentarze.
Podawanie wartości obecnego deficytu publicznego to jak stwierdzenie u chorego, że skoro leży w łóżku i ma gorączkę to przyczyną jest leżenie w łóżku.
Powody sztywnych wydatków zbierają się przez lata jeżeli nie dziesięciolecia:
- pułapka demograficzna ZUS,
- brak kontroli nad samorządami (społeczna kontrola jest żadna),
- wieloletnio rosnąca biurokracja,
- brak konsolidacji finansów
Obecne działania rządu są jak branie leków na zbicie temperatury
Jedne pomogą:
-reguła wydatkowa,
-zamrożenie pensji i redukcja administracji,
-zmiana naliczania emerytur,
-zmniejszenie zawodów uprawnionych do pomostówek,
Inne tylko obniżą chwilowo "kreski":
-procent VAT,
-zwiększona akcyza,
głównym powodem deficytu jest właściwie reforma ZUSu (OFE).
Ktoś kiedyś bez wahania wydawał składki ZUSu a teraz te składki spadły o 7 pp a wydatki rosną lawinowo -
Re:Mamy 100 mld deficytu
obiektywny artykul?????!!!!!! moim slicznym oczkom nie wierze w " p o l i t y c e"????????
ps general franco wam jeszcze pokaze -
Re:Mamy 100 mld deficytu
A czego spodziewać się po stanowiacych dziś elitę władzy magistrach historii, po politykach wyspecjalizowanych w rozp....niu a nie budowaniu. W kraju , w którym najwyższa władza płaszczy się przed hierarchami KK, boi się grupki chorych umysłowo fanatyków. Popatrzcie na blogi - w tematach będacych zwykłym "biciem piany" aż przelewa się od erudytów a gdy stanie temat OFE, finansów lub gospodarki, przemysłu, nauki to szybko więdnie z braku dyskutantów.Jedyny w dwudziestoleciu ekonomista, który potrafił wyciągnąć z dołka i rozpedzić gospodarkę unika teraz polityki jak diabeł święconej wody. W systemie oświaty upada szkolnictwo zawodowe ( niedługo nie bedzie komu piec chleba) jednym z najważniejszym przedmiotów jest religia ( a właściwie katecheza KK na koszt i w obiektach państwowych). W szkolnictwie zawodowym to już mamy pokoleniową dziurę. Technika przychodzi z zewnątrz, Urzadzenia są do tego stopnia zautomatyzowane, że do ich obsługi wystarczy małpa i ma pracę za dwa banany tak długo, aż znajdzie się inna małpa zdecydowana robić to samo za jednego banana. Jak możemy budować silne społeczeństwo gdy jej fundament i krwioobieg ( tzn. wytwórczość i finanse ) oddaliśmy w obce ręce? -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Jakby co to daj znać w sprawie tego chleba - ja sam sobie piekę chleb na zakwasie, to "w razie czego" podzielę się z Tobą.
pozdrawiam -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Nie ma to jak domowy chlebek.
A co do deficytu to faktycznie tragedia. Ciekawe ile jeszcze ten kraj pociagnie. Narazie jest wzrost gospodarczy ale od Maja gdy Niemcy i Austria otworza granice to moze znowu troche ludzi wyjechac i wzrost nie bedzie taki pewny. -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Może jak Kościół odda te kilkadziesiąt miliardów, które nam ukradł to deficyt mocno się skurczy ?
A poważniej to raczej trzeba szykować duże kwoty na odszkodowania dla gmin, które oszukał w Komisji Majątkowej Kościół, więc do planowanych 100 mld można w przyszłych latach jeszcze trochę dorzucić. -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Z tego co pamiętam, to dług wynosi 56,5% PKB a w 2011 roku ma dojść kolejne 6%. No to razem przekroczy 60% PKB a co to oznacza jest zapisane w konstytucji - konieczność zrównoważonego budżetu. Czyli wydatki budżetu mniejsze o 100-200 mld. zł. Jest sporo branż w gospodarce, które żyją z administracji, np. dla firm informatycznych administracja jest głównym klientem. Więc takie cięcia spowodują lawinę bankructw. Poza tym cięcia pensji w administracji, cięcia emerytur, rezygnacja z inwestycji (a jak budżet nie wyłoży części kasy to Unia nie da drugiej części) itd. W Islandii podobny krach spowodował spadek wartości waluty o 2/3. Będzie "wesoło", chyba że uda się zastosować "kreatywną księgowość". -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Na onet.pl jest news, że w Hiszpanii planuje się na 2011 rok budżet w wysokości 122 mld. euro i że to będzie o 8% mniej niż w roku obecnym.
Porównałem podstawowe dane na podstawie Wikipedii.
Okazuje się, że budżet Hiszpanii wyniesie ok. 160 mld $ co stanowi ok. 10% PKB. W Polsce budżet wynosi ok. 100 mld. $ co stanowi ok 25% PKB. Wychodzi więc na to, że polski budżet jest ok. 2,5 raza pazerniejszy od hiszpańskiego. A Hiszpania to kraj, w którym w porównaniu z Polską jest z czego zdzierać, dochód na łeb jest ponad 3 razy większy.
Komentarz chyba zbyteczny.
link:
http://biznes.onet.pl/przedstawiono-najsurowszy-od-lat-projekt-budzetu,18543,3702088,1,news-detal -
Re:Mamy 100 mld deficytu
Też mnie dziwi brak działań rządu w tym temacie. Już teraz, czyli miesiące przed wprowadzeniem podwyżki VAT-u, wszyscy wiedzą że spowoduje to wzrost 'szarej strefy' a nie spodziewany wzrost przychodu w granicach 5 mld zł rocznie. Zresztą, tyle lub nawet więcej kosztuje podatników utzrymywanie agentów Watykanu. Czy ludziom w MF nie zależy na losie pokoleń Polaków, które będą ten dług musiały spłacić? -
-
Re:Mamy 100 mld deficytu
'Wychodzi więc na to, że polski budżet jest ok. 2,5 raza pazerniejszy od hiszpańskiego. A Hiszpania to kraj, w którym w porównaniu z Polską jest z czego zdzierać, dochód na łeb jest ponad 3 razy większy.'
No właśnie, a coponiektórzy jeszcze straszą Polaków tym bezbożnikiem Zapatero -)