Wyszukaj na forum
Forum
Polityka.pl – strefa wolna od hejtu!
Szanowni Czytelnicy, Drodzy Użytkownicy naszego Serwisu Internetowego!
Od wielu lat udostępniamy Państwu nasze Forum internetowe oraz przestrzeń blogową dla Waszych komentarzy – także tych krytycznych. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie, które są merytoryczne. Zależy nam bardzo, aby Państwa wpisy nie utonęły w rosnącej fali internetowego hejtu i niechlujstwa.
Warto, aby serwis POLITYKA.PL pozostał miejscem wartościowej wymiany poglądów, gdzie toczą się dyskusje, nawet zażarte, ale pozbawione mowy nienawiści. Zależy nam na tym, abyśmy wzajemnie traktowali się z szacunkiem. Chcemy, aby POLITYKA.PL była miejscem wolnym od radykalizmów i anonimowej, bezsensownej brutalności.
Słowem: zapraszamy serdecznie do dyskusji na naszych forach internetowych, do wyrażania opinii, polemik, do ocen, ale w formie przyjętej między kulturalnymi ludźmi. Kto chce się wyżyć – zapraszamy na inne portale. Być może to walka z wiatrakami, ale spróbujemy. Mamy dość językowych i emocjonalnych śmieci zasypujących plac wolności, jakim miał być i może być internet.
Jak działa polski MAK
(7)-
dobry
Artykuł sprawia jak najlepsze wrażenie - fakty, konkrety a nie oceny, przypuszczenia i insynuacje.
Gratuluję.
-
Autor nie napisał że kpt. Protasiuk nie miał prawa startować bo miał sfalszowane papiery lotów. Zaś gen. Błasik dorabiał kasę w czasie tego lotu. Inspektorował załogę (dlatego on witał prezia) nie mając uprawnień pilota na TU154.
Nic o łamaniu prawa lotniczego przez Sikorskiego, Komorowskiego, Borusiewicza itp. już po Smoleńsku.
Nic o nagradzaniu samobójców pilotów za życia i po śmierci i karaniu profesjonalistów, którzy odmawiają łamania prawa lotniczego.
Kpt. Jak 40 lądujący przed Kaczyńskim do tej pory nie jest pociągnięty do odpowiedzialności karnej za złamanie przepisów lotniczych, lądując we mgle i olewając kontrolerów.
Jeżeli MAK III RP jest tak dobry to dlaczego z lotnictem III RP jest tak źle ?
Ani słowa o Stefanie Weker głównym inspektorze personelu lotniczego Urzędu Lotnictwa Cywilnege ?
Od powstania "systemu TAMS w latach 70 rozbiły się tylko dwa samoloty wyposażone w ten system, oba polskie. Ten drugi to wojskowa CASA, która uległa katastrofie w 2008 roku pod Mirosławcem"
-
Re:Jak działa polski MAK
"Autor nie napisał że kpt. Protasiuk ...."
A co ma piernik do wiatraka? Autor napisał to co napisał. -
Re:Jak działa polski MAK
"Jeżeli MAK III RP jest tak dobry to dlaczego z lotnictem III RP jest tak źle ? "
To jest inna sprawa. zalecenia komisji powinny być wdrożone. Często w postaci zaleceń do opracowania/zmiany prawa, regulacji, instrukcji itd.
Ale to jest połowa sprawy, bo prawo trzeba jeszcze przestrzegać, zaś przestrzeganie konsekwentnie egzekwować. A to już nie jest sprawa komisji. -
katastrofy, katastrofy...
No i teraz wiemy, że opinie przygotowywane przez speców od badania katastrof lotniczych nie powstają na forum WP, Gazety czy Polityki. -
Re:Jak działa polski MAK
Polacy od dawna wszyscy bez wyjatku znali sie na sporcie, sztuce, historii, polityce, prawie, meteorologii i medycynie.
Czytajac fora mozna dojsc do wniosku, ze od niedawna specjalizujemy sie takze w lotnictwie.
Artykul bardzo dobry, ale przywodzi mi na mysl artykul, ktory pojawil sie w Polityce w lipcu 2009 po katastrofie francuskiego Airbusa nad Atlantykiem. -
Re:Jak działa polski MAK
Artykuł rzetelny i wyważony, ale tytuł/lead cokolwiek mylący. PKBWL to raczej polskie NTSB, a tym czym MAK dla Rosji dla Polski jest EASA - choć oczywiście EASA nie bada wypadków lotniczych.
Nie można automatycznie kojarzyć badania wypadków z MAK-iem ani na odwrót, bo jest to niewielka część działalności tej dziwnej struktury.