Juliusz Ćwieluch
Juliusz Ćwieluch
Fotoreportaże

Samuraje biznesu

Japonia po godzinach

30 listopada 2021
Spokój tej kompozycji burzą niedopałki, kawałek foliówki, brudny beton. Spokój tej kompozycji burzą niedopałki, kawałek foliówki, brudny beton. Paweł Jaszczuk
W japońskiej korporacji średnio sto dni w roku kończy się wyjściem do knajpy. Tam zabawa to też praca. Jak widać, często bardzo męcząca.

Nikt nie zna jego nazwiska, choć jest prawdziwą gwiazdą. Jego zdjęcie przeleciało przez dziesiątki gazet na świecie. Był bohaterem kilku wystaw. Od lat, ciągle w tej samej pozie, leży na tokijskiej ulicy, z nonszalancko podpartą głową. Na pierwszy rzut oka może nawet bardziej zamyślony niż nawalony. Tym bardziej że stojąca obok otwarta teczka daje pewną sugestię, że może sięgał po dokumenty, coś sprawdzał, nad czymś dumał?

Spokój tej kompozycji burzą jednak niedopałki, kawałek foliówki, brudny beton. Kto chciałby sobie podumać na petach i plamach po nie tak dawno rozlanej kawie, a może świeżo zaschniętej plwocinie? To nie jest żadne śniadanie na trawie ani nawet zaduma na chodniku. To zwykłe twarde, pijackie lądowanie. Urwany film. A właściwie zerwana firmowa impreza, w czasie której było na tyle dużo firmowych toastów, że dało się poluzować założony do biura krawat. Ale na tyle oficjalne, że nie można go było całkiem zdjąć. Witajcie w Japonii, po godzinach.

Fotograf Paweł Jaszczuk japońskie społeczeństwo poznawał metodą odkrywkową. Kiedy zobaczył, że wszędzie są stojaki na parasole, uznał, że często tam pada. I, o dziwo, miał rację. A kiedy zorientował się, że ludzie wokół niego mają fascynujący dar zasypiania w każdej sytuacji i pozycji, to uznał, że ładnie to wygląda. I zaczął ich fotografować. Najpierw w metrze. Dla człowieka, który przyjechał z kraju, w którym 23 km metra budowano 25 lat, ludzie śpiący w podziemnej kolejce mogli być ciekawi. W polskim metrze nie warto było nawet sięgać po książkę, a co dopiero zasypiać. W liczącej ponad 300 km sieci metra i podmiejskich kolejek wokół Tokio można rozwinąć skrzydła również w odsypianiu. Z czego Japończycy skwapliwie korzystali. Jednak przy całej swojej fotogeniczności śpiący Japończyk ciągle był tylko śpiącym Japończykiem.

Polityka 49.2021 (3341) z dnia 30.11.2021; Na własne oczy; s. 108
Oryginalny tytuł tekstu: "Samuraje biznesu"
  • Japonia
Juliusz Ćwieluch

Juliusz Ćwieluch

Dziennikarz, reporter. Lubi rozmawiać, stąd jego słabość do wywiadów. Przez lata specjalizował się również w tematyce wojskowej, czego pokłosiem są książki „Generałowie” i „Dlaczego przegramy wojnę z Rosją”. Ostatnio autor podkastu „Rowery, nie bajki”. Urodził się w Starachowicach, studiował w Krakowie, mieszka w Warszawie, którą lubi.

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

  1. Wrak płynie wspak, czyli drugie życie statków. Nie muszą kończyć na złomie

    Ryszarda Socha
POLITYKA
Prenumerata Inpost Subskrypcja
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

wydanie polityka
wydanie polityka
wydanie specjalne
wydanie specjalne
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar wiedza i życie
wydanie pulsar wiedza i życie
  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla subskrybentów
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy
  • Ustawienia cookie

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Aplikacja dla zabieganych z newsami ze świata nauki, technologii i kultury.
  • Pulsar
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.