Dzieci i ich światy w kolejnych dekadach PRL-u.
Przedstawiamy Państwu trzecią galerię fotografii z archiwów reporterów związanych ze Stowarzyszeniem Dokumentalistów "Droga".
Przedstawiamy Państwu trzecią galerię fotografii z archiwów reporterów związanych ze Stowarzyszeniem Dokumentalistów "Droga".
Marian Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Świętokrzyska kuchnia na przełomie lat 40. i 50. Patyczek z chrustu na opał i wyobraźnia.
Marian Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Wiejskie podwórko - świat pierwszych przyjaciół i pomysłów na zabawy.
Marian Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Dom tuż nad strumykiem – nieograniczone możliwości zabawy.
Dobrosław Kostkowski/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
W latach 50. obowiązywała przedszkolna uniformizacja. Wychowawcy, zgodnie z obowiązującymi trendami, proponują jedynie słuszny kierunek zabawy.
Marian Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Zdyscyplinowany wypoczynek, czyli leżakowanie w domu dziecka. Suchedniów, lata 50.
Dobrosław Kostkowski/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Ministerstwo przemysłu ciężkiego wyraża troskę o dobro dzieci pracowników. Ostrowiec, początek lat 60.
Maciej Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Radość w upalne dni. Przedszkole w Sokołowie. 1970.
Marian Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Fotograf z wizytą w przedszkolu. Portret "pociechy" na tle koca – pamiątka do dziś. 1971.
Maciej Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Zabawki lat 70. Osobiste i trochę okazalsze, na miarę dóbr konsumpcyjnych rodziców. Górny Śląsk, ok. 1975.
Maciej Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Kawałek kredy i całe światy na ścianie górnośląskiego podwórka. 1974.
Anna Musiałówna/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Hasła propagandy i życie oddalają się od siebie. Losy wielodzietnych rodzin w obiektywie fotoreporterów. Rok 1981.
Anna Musiałówna/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Lżej, gdy starsze rodzeństwo mogło zająć się młodszym.
Maciej Musiał/Stowarzyszenie Dokumentalistów "Droga"
Fascynujący był mundur leśnika, strażaka… A najlepiej dziadka żołnierza, z kompletem orderów z lat 70.