Dziwnów, popularna miejscowość wypoczynkowa jak w soczewce skupił problemy polskiego rybołówstwa po wejściu Polski do UE. Redukcja floty rybackiej objęła tu 70% jednostek, ci którzy zostali z obawą patrzą w przyszłość. 2011 rok to ostatni, w którym mogą korzystać z całego systemu dotacji. Od przyszłego roku będą musieli radzić sobie sami.
Reklama